[tag=720]
FC Barcelona[/tag] w bardzo kiepskim stylu odpadła z Ligi Mistrzów. Drużyna Xaviego przegrała na własnym stadionie z Bayernem Monachium 0:3. Katalończycy nie byli w stanie nawet oddać jednego strzału celnego na bramkę Svena Ulreicha.
Niewiele jednak brakowało, a przed przerwą udałoby się złapać kontakt. Przy stanie 0:2 w polu karnym przewrócił się Robert Lewandowski. W pierwszej chwili sędzia Anthony Taylor uznał, że Matthijs de Ligt faulował polskiego napastnika.
Kibice już czekali na rzut karny, który pewnie wykonywałby "Lewy", ale arbiter dostał sygnał z VAR-u, że powinien sam przyjrzeć się tej sytuacji. Anglik udał się do monitora i po kilku powtórkach uznał, że popełnił błąd i karnego nie podyktował.
Kibice Barcelony byli wściekli. Na trybunach zrobiła się wrzawa, a po chwili słychać było przyśpiewkę: "UEFA mafia".
‘Uefa is a mafia’ chant Camp Nou pic.twitter.com/p2hO1rXRkx
— Samuel Marsden (@samuelmarsden) October 26, 2022
Źródło: Sofascore
Prezydent FC Barcelony przemówił po klęsce z Bayernem. Padły ważne słowa >>
Niemcy ujawniają. Wiadomo, co Lewandowski zrobił po meczu >>
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)