Prezydent FC Barcelony przemówił po klęsce z Bayernem. Padły ważne słowa

Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Joan Laporta (w środku)
Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Joan Laporta (w środku)

Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów, co było już przesądzone przed meczem z Bayernem Monachium (0:3). W hitowym starciu Blaugrana zawiodła jednak na całej linii, nie oddając żadnego celnego strzału na bramkę. Głos po kompromitacji zabrał Joan Laporta.

Joan Laporta chciał zbudować zespół, który powalczy o wygranie Ligi Mistrzów. Latem rozpalił serca kibiców, wydając ogromne pieniądze na transfery i kupując kilka gwiazd, z Robertem Lewandowskim na czele. Efekt jest tak samo mizerny jak rok temu. Katalończycy nie awansowali do kolejnej rundy Champions League, co należy odbierać w kategorii wielkiego rozczarowania.

Na Camp Nou tak mocno uwierzyli w swoje odrodzenie, że przy konstruowaniu budżetu założono wpływy za awans co najmniej do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Jak już wiadomo, Barca zawiodła i pożegna się z tymi rozgrywkami już po fazie grupowej. To dla klubu katastrofa. UEFA wyceniła dojście do 1/4 finału Champions League 2022/23 na 20,2 mln euro (czyli ok. 96 mln zł). Barcelona tych pieniędzy nie zobaczy.

- Wiedzieliśmy, że ten proces rekonstrukcji będzie wiązał się ze wzlotami i upadkami. Nie możemy się jednak zatrzymywać. W pozostałych rozgrywkach musimy pokazać, że ten zespół rośnie z dnia na dzień - mówi prezydent klubu Joan Laporta dla BarcaTV+.

Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego gracze FC Barcelony zdawali sobie sprawę, że nie zagrają w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Inter Mediolan pokonał Viktorię Pilzno 4:0 i w związku z tym zespół Roberta Lewandowskiego stracił matematyczne szanse na awans.

ZOBACZ WIDEO: Dlatego Rafała Gikiewicza nie ma w kadrze. "Irytował"

- Niestety nie wydarzył się ten cud, bo Inter wygrał swoje spotkanie. To był bardzo trudny mecz do grania pod względem emocjonalnym... To była tortura - tłumaczy Laporta.

Bayern Monachium wygrał w środę 3:0 bez większego oporu ze strony FC Barcelony. Mistrzowie Niemiec już w poprzednim sezonie wyrzucili ekipę z Camp Nou za burtę Champions League, dwukrotnie wygrywając w fazie grupowej 3:0. W obecnych rozgrywkach wygrali u siebie 2:0, a w rewanżu 3:0.

- Bayern to już gotowy zespół, bardzo mocny. Powiedziałbym, że to najlepsza drużyna w Europie - mówi Laporta. - Nadal mamy wiarę, nadal mamy chęci, aby ten zespół się rozwijał. Rozgrywki ligowe też są bardzo ważne, a tam jesteśmy na czołowych pozycjach. Myślę, że to jest optymistyczny przekaz dla wszystkich barcelonistów - dodaje.

Zobacz także:
Zmiany w klasyfikacji strzelców. Kolejny piłkarz przed Lewandowskim
"Tragedia, hekatomba". Burza w Hiszpanii po odpadnięciu Barcelony

Komentarze (2)
avatar
Józef Bieganowski
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak to już jest w sporcie. 
avatar
random47
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Laporta nie wie , że z Xavim niczego nie zbuduje , tam jest potrzebny trener na już i to z półki wysokiej. Granie w klepanie piłki i dla dryblingu , prowadzi do tego co widzieliśmy wczoraj w me Czytaj całość