[tag=20382]
Neymar Junior[/tag] do FC Barcelony trafił latem 2013 roku. Wówczas w mediach pojawiała się kwota transferu, która w rzeczywistości była jednak zdecydowanie wyższa. W 2013 przekazano, że Neymar kosztował zaledwie 17 milionów euro.
Okazuje się jednak, że kwota, jaką Barcelona zapłaciła za brazylijski talent jest prawie czterokrotnie wyższa. Wszystko na czwartkowej konferencji prasowej wyjaśnił prawnik funduszu DIS, który był wówczas właścicielem 40 procent praw do skrzydłowego.
Według niego "Blaugrana" wydała na Neymara nie 17, a aż 82 miliony euro. Były prezydent Barcelony Sandro Rosell, sam Neymar oraz Santos pominęli udział tego funduszu w operacji, aby kwota była niższa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Musisz obejrzeć tę bramkę
Wobec tych nieprawidłowości finansowych niedawno zakończyła się sprawa sądowa o nazwie Neymar 1. W jej trakcie doszło do porozumienia na linii sąd - FC Barcelona. Klub został zobowiązany do zapłacenia 5,5 miliona euro kary, Rosell został z kolei oczyszczony z zarzutów.
17 października rozpocznie się drugi etap tej sprawy. Tym razem mówimy o nazwie Neymar 2. W niej udział weźmie Florentino Perez. Prezydent Realu Madryt zostanie wezwany do sądu w charakterze świadka.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol