W chwili przerwania meczu na tablicy wyników widniał rezultat 4:1 dla gospodarzy. Atmosfera na trybunach była wspaniała, ale zupełnie inaczej sprawy wyglądały poza stadionem. Według informacji francuskich mediów policja starła się z grupą kibiców Montpellier. Funkcjonariusze byli zmuszeni użyć gazu łzawiącego. To z kolei miało wpływ na jakość powietrza.
Piłkarze na murawie mieli problem z oddychaniem. Cierpiały także oczy, więc sędzia nie miał innego wyjścia, jak odesłać zawodników z powrotem do szatni.
Kilku graczy schodziło z placu gry ze łzami w oczach. Po kilku minutach dyskusji sędziego z różnymi oficjelami spotkanie udało się wznowić.
ZOBACZ WIDEO: Czy Grzegorz Krychowiak powinien grać w kadrze? "Tak, ale inaczej"
Ostatecznie gospodarze wygrali 4:2, mimo że ostatnie pół godziny spotkania grali w dziesiątkę. W tabeli Ligue 1 nadal wyżej jest Montpellier HSC, które zgromadziło 12 punktów. Toulouse FC ma z kolei na koncie punkt mniej.
Shocking scenes in France.
— Football on BT Sport (@btsportfootball) October 2, 2022
The Ligue 1 match between Toulouse and Montpellier has been momentarily halted, reportedly due to the release of tear gas on the pitch. pic.twitter.com/R6l21tfNgj
Czytaj także:
Gorąco w Miedzi Legnica po kolejnej porażce. Wojciech Łobodziński odniósł się do pytań o dymisję
Eksperci zachwyceni Manchesterem City. Erling Haaland przejmuje internet
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)