W Legnicy zagrają przeciwko sobie 17. i 13. zespół PKO Ekstraklasy. - Miedź awansowała w bardzo dobrym stylu do PKO Ekstraklasy, zajmując pierwsze miejsce w Fortuna I lidze. Zespół ten w swoich szeregach ma bardzo dużo obcokrajowców i w tym kierunku poszła polityka transferowa - powiedział Adam Majewski, trener Stali Mielec na przedmeczowej konferencji prasowej.
- Są to doświadczeni, ograni zawodnicy. Na ten moment wszyscy są zaskoczeni negatywnie, bo Miedź jest na przedostatnim miejscu w tabeli, ale to miejsce nie odzwierciedla potencjału tego zespołu. Czeka nas trudne spotkanie. Ta drużyna jest lepsza w ofensywie niż w defensywie - dodał.
W przeszłości legniczanie nie byli wygodnym rywalem. - Atutami tej drużyny jest ofensywa. Miedź buduje akcje, ma wielu zawodników o dużych możliwościach technicznych. Wielu zawodników z formacji ofensywnej - napastnik, boczni pomocnicy i środek pola mają duży wpływ na grę i musimy na nich uważać. My musimy skupić się na naszym zespole. Bardzo dobrze pracowaliśmy podczas przerwy reprezentacyjnej i mam nadzieję, że przyniesie to oczekiwany efekt - zaznaczył Majewski.
ZOBACZ WIDEO: Czy Grzegorz Krychowiak powinien grać w kadrze? "Tak, ale inaczej"
Za klubami PKO Ekstraklasy przerwa reprezentacyjna. - Zawsze pracujemy nad stałymi fragmentami gry, teraz mieliśmy więcej czasu i mogliśmy więcej poprawić. Pracowaliśmy też nad obroną, bo tracimy łatwe bramki po indywidualnych błędach. Myślę, że efekt będzie widoczny. Oprócz obrony, problem jest też w skuteczności, bo stwarzamy sytuacje, ale ich nie wykorzystujemy i pewne elementy są do poprawy - podkreślił trener.
Czy do gry wróci Maciej Wolski? - On trenuje z nami na sto procent i będzie w kadrze meczowej na spotkanie z Miedzią Legnica - przekazał Adam Majewski.
Czytaj także:
Trener Pogoni dumny z piłkarzy
Nowy lider PKO Ekstraklasy