Władze klubu wzmocniły zespół Xaviego w każdej formacji, a transfery Robert Lewandowski czy Jules Kounde są spektakularne, ale można odnieść wrażenie, jakby zapomnieli o pozycjach, w których mają największe problemy - na bokach defensywy.
Barcelona chce teraz wzmocnić rywalizację na lewej stronie obrony. Według Fabrizio Romano, blisko przenosin do Barcelony jest Marcos Alonso z Chelsea FC.
"Blaugrana" już od dłuższego czasu starają się o zakontraktowanie 31-latka. Teraz sprawa przyspieszyła ze względu na to, że Chelsea wzmocnił Marc Cucurella z Brighton. Hiszpan wejdzie w buty rodaka, który postanowił odejść z Londynu.
Co czeka Alonso w Barcelonie? Raczej będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego, bo przyjdzie mu rywalizować z Jordi Albą, który w ostatnich latach ma monopol na grę i jest jednym z liderów Barcy.
Należy się jednak spodziewać, że Alonso będzie dostawał swoje minuty. Dużym zwolennikiem sprowadzenia go jest trener "Barcy", Xavi. Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji dwóch lewych obrońcach o różnych warunkach fizycznych i odmiennej charakterystyce gry.
Czytaj też:
Znamy numer Lewandowskiego w Barcelonie!
Pires: Lewandowski strzeli mnóstwo goli!
ZOBACZ WIDEO: Zdradzamy szczegóły prezentacji "Lewego". Kiedy pierwszy gol dla Barcelony? - Z Pierwszej Piłki #14
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)