Robert Lewandowski kończy rozdział pt. "Bayern Monachium" w swojej karierze. Bawarski klub i FC Barcelona ogłosiły, że doszło do porozumienia w sprawie długo wyczekiwanego transferu kapitana reprezentacji Polski.
Piątkowy trening mistrza Niemiec był więc ostatnim dla 33-letniego snajpera, który podczas zajęć pożegnał się z piłkarzami i sztabem szkoleniowym (więcej przeczytasz TUTAJ). Jeszcze w ten sam dzień napastnik poleciał na Majorkę.
Anna Lewandowska przebywa tam wraz z dziećmi. Robert Lewandowski wylądował w Palmie ok godz. 18:00. Nagranie z lotniska podczas transmisji na żywo pokazał Gerard Romero. Gdy napastnik pozdrowił znanego dziennikarza, ten po prostu oszalał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola
Kapitan reprezentacji Polski wsiadł do samochodu i odjechał, a Romero zaczął krzyczeć ze szczęścia. - HELLO ROBERT - odpowiedział w mediach społecznościowych. Nagranie na Twitterze obejrzało już ponad 300 tysięcy osób!
Potwierdzenie transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona to tylko kwestia czasu. Duma Katalonii opublikowała już nawet oświadczenie.
"Umowa między Barceloną a Bayernem Monachium jest uzależniona od tego, czy zawodnik pozytywnie przejdzie testy medyczny i podpisze kontrakt" - napisali przedstawiciele "Dumy Katalonii" (więcej przeczytasz TUTAJ).
HELLO ROBERT @lewy_official
— Gerard Romero (@gerardromero) July 16, 2022
Gràcies @SalvatoRRR_OMG ! Gracias @JijantesFC pic.twitter.com/KYpXmXIVbP
Zobacz też:
Bayern Monachium wystosował oficjalny komunikat ws. Roberta Lewandowskiego
Lewandowski przerywa milczenie. Pierwsze słowa po opuszczeniu Bayernu