Ze względu na problemy zdrowotne Neymar opuścił wiele meczów w poprzednim sezonie. Swego czasu paryżanie wyłożyli 222 miliony euro na transfer reprezentanta Brazylii. Jak dotąd nie można powiedzieć, żeby ta transakcja się spłaciła.
Doświadczony napastnik ma ważny kontrakt jeszcze przez trzy lata i podkreślał na każdym kroku, że wiąże swoją przyszłość z Paris Saint-Germain. Zarząd klubu najwyraźniej jednak nie jest zadowolony z jego gry.
Niedawno Nasser Al-Khelaifi został zapytany o sytuację 30-latka. - Mogę powiedzieć, że oczekujemy, że wszyscy piłkarze zrobią znacznie więcej niż w poprzednim sezonie. Dużo więcej! Musimy dokonać zmian, uniknąć kontuzji i fauli, które mogą wpłynąć na grę - mówił prezes PSG na łamach "Le Parisien".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie gole można oglądać w nieskończoność!
Jak dowiedzieli się dziennikarze "RMC Sport", słowa działacza nie spodobały się Neymarowi. Snajper ma nadzieję, że Al-Khelaifi wyjaśni swoje stanowisko. W przeciwnym razie może zmienić klub przy najbliższej okazji.
W ostatnim czasie Neymar rozczarowywał, ale nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Juventus FC monitoruje sytuację gwiazdy Paris Saint-Germain - więcej TUTAJ.
Czytaj także:
Transferowa ofensywa Chelsea. Fortuna na stole za obrońcę, jest też ultimatum
To już pewne. West Ham United dopina zatrudnienie wielkiego konkurenta Łukasza Fabiańskiego
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)