Skandal po meczu Ukraina - Irlandia w Łodzi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / BuckarooBanzai / Zamieszki po meczu Ukrainy w Łodzi
Twitter / BuckarooBanzai / Zamieszki po meczu Ukrainy w Łodzi
zdjęcie autora artykułu

Za reprezentacją Ukrainy kolejny mecz w ramach Ligi Narodów na łódzkim stadionie. We wtorkowy wieczór ta drużyna zremisowała 1:1 z Irlandią. Po spotkaniu na murawie zrobiło się gorąco.

W tym artykule dowiesz się o:

To, co działo się na boisku po meczu Ukraina - Irlandia, pokazał w sieci internauta występujący pod nickiem "BuckarooBanzai".

Na krótkim nagraniu możemy zobaczyć, jak kibice wbiegają na murawę. Szybko pojawiły się służby, które usiłowały jak najszybciej usunąć niepożądanych gości z murawy.

Jeden z kibiców odpalił materiały pirotechniczne, inny chciał zrobić sobie zdjęcie z reprezentantem Ukrainy. Generalnie na murawie powstało spore zamieszanie.

ZOBACZ WIDEO: Co ten 19-latek zrobił?! Hiszpański bramkarz upokorzony

Zrobiło się gorąco. Do tego stopnia, że w rolę ochroniarza postanowił wcielić się... jeden z ukraińskich zawodników.

"Niestety po meczu kilku kibiców wtargnęło na murawę. Chcieli koszulki, ale zaraz powstrzymali ich ludzie z kadry, ochrona, policja oraz... sam Mykolenko, który zaatakował jednego z delikwentów!" - relacjonował na Twitterze "BuckarooBanzai".

Ukraina zremisowała z Irlandią 1:1. Bramki zdobywali Artem Dowbyk oraz Nathan Collins.

Dla Ukraińców był to kolejny pojedynek na stadionie w Łodzi. Na terenie swojego kraju nie mogą grać z uwagi na wojnę.

Czytaj także: > Trener Pogoni znalazł asystenta. Ciekawa mieszanka > Manchester City szykuje wyprzedaż. Celem nowa gwiazda

Źródło artykułu: