Wydawało się, że po wygranym Euro 2020 Azzurri bez większych problemów przełamią klątwę związaną z mistrzostwami świata i awansują na mundial w Katarze. Na ich drodze stanęła jednak Macedonia Północna, która w półfinale baraży pokonała Włochów na wyjeździe 0:1.
Zwycięstwo tej ekipy zszokowało świat, a zespół Roberto Manciniego ponad dwa miesiące później przegrał inne ważne spotkanie z triumfatorem Copa America - Argentyną (0:1). A przecież starcie na Wembley Stadium było dość medialne.
"Il Messaggero" poinformowało, że kryzys przeraża Manciniego. Selekcjoner reprezentacji Włoch jest zaniepokojony przyszłością, bowiem ma mało młodych graczy z Serie A, którymi mógłby odbudować ekipę Azzurrich.
ZOBACZ WIDEO: Kto pojedzie na mundial? Listkiewicz: Modlę się, żeby wyskoczył jakiś rodzynek
Przez to coraz częściej myśli o zmianie pracy. Trenerem mistrzów Europy interesuje się Paris Saint-Germain. Klub ze stolicy Francji rozpatruje także inne kandydatury. Wśród potencjalnych następców Mauricio Pochettino są Thiago Motta, Christophe Galtier czy Sergio Conceicao.
Roberto Mancini ma ważny kontrakt do 2026 roku. W przeszłości nie ukrywał jednak, że brakuje mu dawnego rytmu pracy. - Każdego dnia tęsknię za codzienną pracą - mówił selekcjoner reprezentacji Włoch, cytowany przez media.
Zobacz też:
Niemcy nie odpuszczają Lewandowskiemu. "Bezwstydne, skandaliczne zachowanie"
Wykłady na telebimie. Czesław Michniewicz zaskoczył
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)