Liverpool wciąż w grze o mistrzostwo Anglii!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze Liverpoolu
PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze Liverpoolu
zdjęcie autora artykułu

Liverpool nie ustaje w walce o mistrzostwo Anglii! Mimo fatalnego początku "The Reds" pokonali na wyjeździe Southampton 2:1 i losy tytułu rozstrzygną się dopiero w ostatniej kolejce.

Juergen Klopp posłał do boju bardzo eksperymentalny skład, w którym zabrakło m. in. Mohameda Salaha i Virgila van Dijka. Tymczasem presja była spora, bo jego piłkarze wiedzieli, że aby zachować realne szanse na mistrzostwo Anglii, muszą na St. Mary's Stadium wygrać.

Początek nie zapowiadał sukcesu, gdyż pięknego gola technicznym strzałem zdobył Nathan Redmond. "Święci" zaliczyli bardzo mocne wejście w mecz, tyle że potem spuścili z tonu - również dlatego, że Liverpool zabrał się do pracy.

Wyrównał potężną bombą z ostrego kąta Takumi Minamino, a w tym okresie przewaga wicelidera tabeli Premier League była już ogromna. Gospodarze mieli spory problem nawet z opuszczeniem własnej połowy i kolejna bramka dla faworyta wydawała się kwestią czasu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"

Drugą część ekipa Ralpha Hasenhuettla zaczęła nieco lepiej, lecz i tak nie zdołała opanować sytuacji na boisku, w dodatku sama wbiła sobie bramkę. To była 67. minuta, Mohamed Elyounoussi źle przeciął dośrodkowanie z rzutu rożnego, piłka spadła na głowę zaskoczonego Kyle'a Walkera-Petersa i ten - pod naciskiem Joela Matipa - pechowo pokonał Alexa McCarthy'ego.

Ekipa Southampton była bezradna. Nie miała żadnego pomysłu na skuteczną odpowiedź i dość gładko przegrała.

Jan Bednarek przesiedział czwartkowe spotkanie na ławce rezerwowych.

Po wyniku 1:2 najważniejsza informacja jest taka, że Liverpool pozostaje w walce o mistrzostwo Anglii. W niedzielę, w ostatniej kolejce Premier League, podejmie Wolverhampton i żeby sięgnąć po tytuł, musi zwyciężyć, licząc jednocześnie na potknięcie Manchesteru City w domowym starciu z Aston Villą.

Southampton FC - Liverpool FC 1:2 (1:1) 1:0 - Nathan Redmond 13' 1:1 - Takumi Minamino 27' 1:2 - Kyle Walker-Peters (sam.) 67'

Składy:

Southampton FC: Alex McCarthy - Jack Stephens, Lyanco, Mohammed Salisu, Kyle Walker-Peters, James Ward-Prowse, Ibrahima Diallo (71' Oriol Romeu), Nathan Tella (71' Stuart Armstrong), Nathan Redmond, Armando Broja (82' Che Adams), Mohamed Elyounoussi.

Liverpool FC: Alisson - Joe Gomez (46' Jordan Henderson), Joel Matip, Ibrahima Konate, Konstantinos Tsimikas, Curtis Jones, James Milner, Harvey Elliott (65' Divock Origi), Takumi Minamino, Roberto Firmino (82' Naby Keita), Diogo Jota.

Żółte kartki: Nathan Tella, Jack Stephens (Southampton FC).

Sędzia: Martin Atkinson.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Manchester City38296399:2693
2 Liverpool FC38288294:2692
3 Chelsea FC382111676:3374
4 Tottenham Hotspur382251169:4071
5 Arsenal FC382231361:4869
6 Manchester United3816101257:5758
7 West Ham United381681460:5156
8 Brighton and Hove Albion3813141143:4453
9 Leicester City3814101462:5952
10 Wolverhampton Wanderers381561738:4351
11 Newcastle United3813101544:6249
12 Crystal Palace3811151250:4648
13 Brentford FC381371848:5646
14 Aston Villa381361952:5445
15 Everton381162143:6639
16 Southampton FC389121743:6839
17 Leeds United389111842:7938
18 Burnley FC387141734:5335
19 Watford FC38652734:7723
20 Norwich City38572623:8422

Czytaj także: Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. "Grupa z Katarem byłaby trudniejsza" Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje

Źródło artykułu: