Przybycie do Arłamowa premiera Mateusza Morawieckiego nie zmieni toku przygotowań reprezentacji Polski. - Zaprosiliśmy premiera i dzieci na trening. Jeśli będzie szansa to zrobimy wspólne zdjęcie. Z naszej strony to cała aktywność - zapowiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN.