Mundial 2018. Akira Nishino: Warunki mnie zaskoczyły. Polska będzie walczyć

PAP/EPA / RUNGROJ YONGRIT / Na zdjęciu: Akira Nishino
PAP/EPA / RUNGROJ YONGRIT / Na zdjęciu: Akira Nishino

Selekcjoner reprezentacji Japonii spodziewa się trudnego meczu z Polską. - Nie sądzę, że Polacy odpuszczą mecz, że przejdą obok niego - mówi Akira Nishino. Trenera zaskoczyły upały, jakie panują w Wołgogradzie.

Z Wołgogradu Mateusz Skwierawski

W mieście temperatury sięgają nawet 40 stopni. Termometry w godzinie spotkania Japonii z Polską (godz. 16) mają wskazywać w Wołgogradzie 37 stopni.

- Po wylądowaniu w Wołgogradzie byłem zaskoczony wilgotnością i upałem w tym mieście. Była większa temperatura, niż się spodziewałem. Zawodnicy są trochę zmęczeni, pogoda może wpłynąć na naszą dyspozycję, ale nie sądzę, żebyśmy nie poradzili sobie pod względem fizycznym. Jesteśmy podbudowani dobrymi wynikami, poza tym badania wydolnościowe są dobre - mówi Akira Nishino.

- Dopiero po oficjalnym treningu zobaczę, jak zawodnicy będą się czuli po dużej intensywności i jak zareagują na takie warunki. Wtedy podejmę decyzje, jaki skład wystawić - uzupełnia selekcjoner.

Mimo że drużyna Adama Nawałki gra już tylko o honor, Nishino spodziewa się trudnego spotkania. Japonia nie może odpuścić meczu z naszą kadrą, ponieważ szanse na awans z grupy mają wciąż Kolumbia i Senegal.

- Nie ma czegoś takiego jak nieważny mecz. Jestem przekonany, że Polacy będą grali o honorowe punkty, a Robert Lewandowski będzie starał się zdobyć bramkę. Nasz rywal bardzo dobrze radził sobie w eliminacjach, awansował z trudnej grupy. Nie sądzę, że Polacy odpuszczą mecz, że przejdą obok niego. Spodziewam się zaciętej walki. Jaki jest mój plan? Chcemy utrzymywać się przy piłce i grać swoim stylem - dodaje trener Japonii.

Czwartkowy mecz Polski z Japonią (28.06, godz. 16) będzie ostatnim drużyny Adama Nawałki na mistrzostwach świata w Rosji. Po dwóch porażkach, z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3), biało-czerwoni nie mają już szans na wyjście z grupy. Z Japonią zagramy wyłącznie o honor.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. "Czy my jesteśmy aż takimi dziadami?" Dziennikarze zastanawiają się nad słowami Nawałki

Komentarze (6)
Artur Podolski
28.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
oczywiście Polska będzie walczyć jeśli nie padną trupem po 10 minutach w tym upale jaki jutro ma być... 
avatar
biedron104
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Można zdjąć koszulki, a numery wypisać czarną farbą 
avatar
Andrzej Dudzik
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To mają za Meksyk co w doliczonym czasie strzelili im bramkę ale mogą wracać z nami jednym samolotem. 
avatar
Tymoteusz Niewiński
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemiecka obrona jak polska. Tylko koreańce nie potrafią strzelać. 
avatar
heniek12
27.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeśli Niemcy dzisiaj zdobędą bramkę choć jedną to wygramy z Japonia .Niestety pomimo wszystko Niemcy I Polska mają podobną kondycyjnie drużynę ...tylko że Polacy trafili na Kolumbie i to jest n Czytaj całość