Eliminacyjną grupę wygrała reprezentacja Polski, która u siebie pokonała Danię 3:2, ale w Kopenhadze przegrała aż 0:4. Mimo to Biało-Czerwoni zajęli pierwsze miejsce, a Duńczycy o awans na mundial rywalizowali w barażach przeciwko Irlandczykom. Na mistrzostwach świata zdecydowanie lepiej spisali się jednak reprezentanci Danii, którzy z pięcioma punktami zajęli drugie miejsce w grupie C.
Z kolei Polska po dwóch porażkach jako pierwsza europejska ekipa straciła szansę na awans do 1/8 finału mundialu. W ostrych słowach grę naszej reprezentacji skrytykował Kasper Schmeichel. - Nie oglądałem tych spotkań, ale widziałem wynik. Graliśmy przeciwko Polsce. Macie światowej klasy zawodników na całym boisku. To niespodzianka i wielka szkoda dla Polski - ocenił bramkarz duńskiej reprezentacji w rozmowie z TVP Sport.
Bardziej dyplomatyczny był selekcjoner Duńczyków. - Polska wygrała naszą grupę w eliminacjach i jest to silny zespół z dobrymi zawodnikami. Jest mi jednak bardzo ciężko wskazać różnice między zespołami, ponieważ są one małe. Myślę, że zespół potrzebował zwycięstwa w pierwszym meczu. Polska piłka jest pełna dobrych piłkarzy i z całą pewnością wkrótce powróci - ocenił Age Hareide.
W 1/8 finału Dania zmierzy się ze zwycięzcą grupy D - Chorwacją. Z kolei Polsce pozostał do rozegrania mecz o honor, w którym zmierzy się z Japonią. Pojedynek ten zaplanowany jest na 28 czerwca, a jego początek wyznaczono na godzinę 16:00.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. "Czy my jesteśmy aż takimi dziadami?" Dziennikarze zastanawiają się nad słowami Nawałki