Mundial 2018. Chorwacja może pogrążyć Argentynę. Wiele zmian kadrowych na trzeci mecz

Getty Images / Clive Mason/Staff / Na zdjęciu: przepychanka w meczu Argentyna - Chorwacja po chamskim zagraniu Nicolasa Otamendiego
Getty Images / Clive Mason/Staff / Na zdjęciu: przepychanka w meczu Argentyna - Chorwacja po chamskim zagraniu Nicolasa Otamendiego

Argentyńczycy stoją nad przepaścią. Żeby awansować do 1/8 finału potrzebują swojego triumfu nad Nigerią i pomocy Chorwacji. O to może być jednak trudno. Bałkańska drużyna szykuje sporo zmian w składzie na swoje starcie z Islandią.

Według dziennikarzy "101greatgoals.com" na wtorkowe spotkanie w Rostowie z podstawowej jedenastki Chorwatów zostanie tylko jeden piłkarz, Ivan Perisić z Interu Mediolan.

Z Islandią na pewno nie wystąpi, ze względu na nadmiar żółtych kartek, Marcelo Brozović. Kolejnych czterech piłkarzy chorwackiej kadry jest zagrożonych przymusową pauzą za kartki. By nie ryzykować ich absencji w 1/8 finału, we wtorek na ławce usiądą Mario Mandzukić, Ivan Rakitić, Ante Rebić i Sime Vrsaljko.

Selekcjoner chorwackiej reprezentacji będzie chciał również oszczędzić pozostałe gwiazdy: Luke Modricia, Danijela Subasicia, Dejana Lovrena, Domagoja Vide i Ivana Strinicia.

Rezerwowi chorwackiej kadry mogą nie zaprezentować już odpowiedniej jakości, a to zwiększa szanse na triumf we wtorkowym pojedynku Islandczyków. Jeśli tak rzeczywiście się stanie, to Argentyna musi pokonać Nigerię bardzo wysoko. W przypadku remisu Islandczyków lub ich porażki, Albicelestes do wyjścia z grupy wystarczy nawet skromny triumf 1:0.

Z kolei Chorwaci, bez względu na wynik wtorkowego starcia, są już pewni awansu do 1/8 finału i to z pierwszego miejsca w grupie D. Początek starć Islandii z Chorwacją oraz Nigerii z Argentyną o godzinie 20:00.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Kolumbia. Gmoch wskazał element, który zawiódł u reprezentantów

Źródło artykułu: