Czesi w spotkaniu z San Marino są zdecydowanym faworytem. Trener Ivan Hasek zapowiedział, że wybierze wyjątkowo ofensywny wariant. W wysokim zwycięstwie Czechom ma pomóc Tomas Rosicky, który po raz pierwszy od 20 miesięcy może zagrać w meczu o stawkę. Czesi podobnie jak Polacy zachowali jeszcze teoretyczne szanse na awans do mistrzostw świata. Muszą jednak wygrać pozostałe spotkania i liczyć na potknięcia rywali.
Proste zadanie Czechów
Nasi grupowi rywale w eliminacjach do mistrzostw świata - Czesi spotkają się w kolejnym spotkaniu z najsłabszym zespołem grupy - San Marino. Zadanie reprezentacji trenera Ivana Haska jest proste - strzelić tyle bramek, ile się da.