- - Inżynier to osoba, która jest najbliżej kierowcy - wyjaśnia Polak. - To moje oczy w boksie w momencie, kiedy ja prowadzę bolid. Inżynier popycha zespół, przekazuje swoje sugestie odnośnie nie tylko ustawień bolidu, ale także jego budowy. Ma wpływ na projektantów, techników, na współpracę między całym sztabem ludzi, który stoi za tworzeniem samochodu a kierowcą. Ważna jest także współpraca między inżynierem a zawodnikiem. Mi na razie układa się ona bardzo dobrze. Szkoda, że nie było tak w poprzednim sezonie.
Cuquerella ma 35 lat, przez dwa poprzednie sezony był inżynierem w Super Aguri.
Więcej w "Przeglądzie Sportowym".