Najmłodszy kierowca ścigający się obecnie w Formule 1 - Sebastian Vettel bardzo dobrze zaprezentował się na pierwszym treningu. Niestety, popołudniu rywale Niemca okazali się o wiele lepsi. - Mieliśmy bardzo udany dzień. To bardzo interesujący tor i na pewno trochę różni się od typowych torów ulicznych, ponieważ ma kilka szerszych poboczy. Jazda na tym torze sprawia mi frajdę. Z początku może wydawać się podobny do toru w Kanadzie, ale jest inny. Zakręty są trudne i trzeba się trochę namęczyć, aby odnaleźć właściwą linię jazdy. Będziemy teraz analizować, co zrobili inni. Myślę, że będziemy dobrze przygotowani przed kwalifikacjami - uważa Niemiec.
Sebastien Bourdais był zadowolony z jazdy na torze w Walencji. Jedynym problemem dla Francuza jest niska przyczepność nawierzchni, na której bolidy momentami zachowują się nieprzewidywalnie. - To naprawdę fajny tor i myślę, że zrobiono dobrą pracę nad zaprojektowaniem go za pierwszym razem. Poziom przyczepności powinien być coraz większy. Kiedy zjedziesz z optymalnego toru jazdy, to możesz mieć pewne trudności. Bolid nie jest zły, jednak mam pewne problemy z jego niestabilnością w momencie, gdy wchodzę w zakręty. Rano opony szybko się zużywały, bo tor był śliski. Zobaczymy, co przyniesie jutrzejszy dzień, kiedy wystartujemy z prawie pustym bakiem - zakończył.