- Podczas pierwszej sesji skoncentrowaliśmy się na nauce nowego toru - przyznał Robert Kubica. - Rano tor był bardzo brudny i musieliśmy czekać aż polepszy się przyczepność. Podczas drugiego treningu warunki były lepsze, ale ciągle było trochę ślisko. Naszym głównym celem było porównanie opon i podstawowe ustawienie bolidu. Warunki torowe zmieniały się właściwie co 30 minut, co powoduje, że przewidywania są bardzo trudne - dodał Polak, który w piątek przejechał 59 okrążeń.
- Bardzo podoba mi się ten tor, została zrobiona tutaj świetna robota - zapewnił Nick Heidfeld. - Oczywiście na początku nawierzchnia była bardzo brudna, ale warunki były jednakowe dla wszystkich. Nie mieliśmy technicznych problemów i mogliśmy, tak jak zaplanowaliśmy, porównać obie mieszanki opon. Nie jestem zadowolony z osiąganych czasów, więc teraz przeanalizujemy dane i zobaczymy, co można poprawić.
- Mimo, że tor jest nowy, nie jesteśmy zaskoczeni jeżeli chodzi o ustawienia samochodów - przyznał Willy Rampf, dyrektor techniczny BMW Sauber. - Obiekt jest taki, jak przewidywaliśmy i jesteśmy dobrze przygotowani. Jak zwykle w piątek, skupiliśmy się na porównaniu obu mieszanek i przygotowaniu do wyścigu. Zrealizowaliśmy cały zaplanowany program bez żadnych technicznych problemów. Teraz będziemy analizować dane, ze szczególną uwagą będziemy porównywać czasy w poszczególnych sektorach, żeby dobrze wybrać ustawienia samochodów na resztę weekendu - zakończył Niemiec.
