Czy Ferrari będzie walczyło o najwyższe lokaty wraz z początkiem sezonu? - W tej chwili mogę powiedzieć, że nie. Jednak zawsze jestem nieco bardziej pesymistyczny - odpowiedział Pat Fry. - Jestem rozczarowany naszymi osiągami. Myślę, że przed nami jeszcze sporo do zrobienia - dodał.
- W ubiegłym tygodniu dokonaliśmy zmian w pozycji układu wydechowego, co spowodowało cofnięcie w tył, lecz my cały czas pracujemy w tym obszarze. Teraz czeka nas sporo prac w fabryce, ale w Melbourne będziemy mieli nowe części -oświadczył.
Fry nie chciał się wypowiadać w jakim miejscu stawki znajduje się Ferrari oraz rywale. - Zawsze po testach ciężko jest określić miejsce. Widzieliśmy, ile paliwa na pokładzie mieli nasi rywale, więc mniej więcej mamy podgląd na sytuację. Jednak sam nie wiem w jakim miejscu jesteśmy, ale mamy jeszcze sporo pracy do wykonania - zakończył.
Ferrari nie będzie walczyło o podium
Szef techniczny Ferrari Pat Fry przyznał, że nie wierzy w walkę Ferrari o podium podczas Grand Prix Australii. Fernando Alonso oraz Felipe Massa od początku przedsezonowych testów wypowiadali się negatywnie o bolidzie F2012.