- Tor schnie bardzo powoli - zaobserwował Mark Webber. - Czegoś takiego nie widziałem w całej mojej karierze - dodaje. Od dwóch godzin niebo jest zaciemnione, robi się wietrznie oraz spadło kilka kropel deszczu.
Na radarze widać opady, które występują w sporej odległości od toru. Większość osób na padoku wierzy jednak, że wyścig będzie suchy.
- Jeśli będzie deszcz, to tor nigdy nie wyschnie. To trwa za długo - powiedział kierowca McLarena, Lewis Hamilton.