Ciąg dalszy problemów Virgin Racing

Virgin Racing niedawno poinformował, że skonstruował bolid ze zbyt małym zbiornikiem paliwa. Podczas treningów i sobotnich kwalifikacji pojawiły się kolejne problemy. W rezultacie udało im się wyprzedzić kierowców Hispania Racing Team.

Timo Glock (21. miejsce): Po raz kolejny mieliśmy poranne kłopoty. Podczas kwalifikacji wyciągnąłem z bolidu maksymalnie ile się dało. Jeździliśmy z dużą ilością paliwa, ponieważ wystąpiły problemy z jego pobieraniem przy lekkim bolidzie. Jestem przekonany, że gdyby wszystko byłoby w porządku, to walczylibyśmy z Lotusem. Do niedzielnego wyścigu przygotowujemy się najlepiej, jak tylko potrafimy.

Lucas di Grassi (22. miejsce): Uważam że dzisiejszy dzień był dla mnie udany. W bolidzie odczułem poprawę, jednak nie byłem w stanie wykorzystać jego maksymalnego potencjału. Popełniłem błąd na moim szybkim okrążeniu. Z niecierpliwością czekam na niedzielny wyścig, ponieważ bolid jest dobrze zbalansowany z wysokim obciążeniem paliwa.

Nick Wirth (dyrektor techniczny): Mieliśmy dziś nieoczekiwanie problemy z pobieraniem paliwa, który niekorzystnie wpłynął na nasze kwalifikacje. Timo Glock miał także zablokowany filtr skrzyni biegów. Mamy nadzieję że poradzimy sobie z tymi problemami i w niedziele wykonamy krok do przodu.

Komentarze (0)