- Każdy ma swój plan. Będziemy chcieli je zrealizować. Co ja mam wam powiedzieć? Nie chcę zostawiać decyzji sędziom. Chcę skończyć walkę przed czasem. Nie zlekceważyłem przygotowań na pięć rund. Jego rywale nie bronili nóg, dali się obalać. Mam nadzieję, że będę w stanie to zablokować - mówił Michał Kita przed walką z Philem de Friesem, która odbędzie się w sobotę na gali KSW 57.