W tym artykule dowiesz się o:
Trzy aniołki
Przy gali KSW 49 w trójmiejskiej Ergo Arenie pracowały Klaudia Guze, Weronika Walenciak i Katarzyna Motloch. Trudno było oderwać od nich wzrok.
Skradły show
"Piękne", "cudowne", "idealne" - między innymi takie określenia można przeczytać w komentarzach pod wspólnymi zdjęciami ring girls KSW. Fani oszaleli na ich punkcie.
Kasia uwielbia Trójmiasto
"Bardzo lubię odwiedzać Trójmiasto, szkoda tylko, że tak rzadko tu jestem" - napisała na Instagramie Katarzyna Motloch, dzieląc się z internautami zdjęciem sprzed gali KSW 49.
Zobacz: [urlz=/mma/822436/ksw-49-wyniki-gali-wielkie-nokauty-w-walkach-o-pas-polacy-bez-tytulow]KSW 49. Wyniki gali: wielkie nokauty w walkach o pas! Polacy bez tytułów
[/urlz]ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zjawiskowa kreacja Mariny Łuczenko-Szczęsnej
Skradła serca
Dla Motloch była to już kolejna okazja do pracy przy gali KSW. Ring girl została w 2017 roku, od razu kradnąc serca kibiców.
Znów dała radę
Dla Weroniki Walenciak była to druga gala KSW, przy której pracowała w roli ring girl. Ponownie spisała się na medal. Fani byli zachwyceni.
Kobieta wielu talentów
Przypomnijmy, że Walenciak jest aktorką i piosenkarką, występującą na scenie Teatru Muzycznego. Tę pracę łączy z rolą ring girl federacji KSW.
Cudowny debiut
Klaudia Guze to absolutna debiutantka w KSW. Tego jednak nie było po niej widać. Na KSW 49 w trójmiejskiej Ergo Arenie wypadła wzorowo.
Piękno w czystej postaci
Klaudia jest półfinalistką Miss Polski 2018, I Vice Miss Wybrzeża 2018 i Miss Pomorza Środkowego 2015. Swoje doświadczenie zapewne wykorzystała w pracy przy gali KSW 49.