To ona zepchnęła w cień Rousey, Holm i Tate. Poznaj nową królową UFC

Michał Fabian
Michał Fabian

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika amandanunes (@amanda_leoa)

Przez sześć miesięcy Nunes przygotowywała się do debiutu w MMA. W marcu 2008 r. stoczyła pierwszą zawodową walkę, podczas lokalnej gali w Salvadorze. Kilka razy trafiła rodaczkę Anę Marię, ale zabrakło jej doświadczenia w parterze. Przegrała przez dźwignię na staw łokciowy po 35 sekundach.

Nie rozpamiętywała jednak zbyt długo niepowodzenia. Dwa i pół miesiąca później poznała smak zwycięstwa. Przeciwniczkę - Paty Barbosę - znokautowała w 11 sekund. Później dołożyła do tego cztery wygrane z rzędu.

W Brazylii zaczęło jej brakować rywalek. Ucieszyła się z propozycji stoczenia walki w USA, którą złożył jej menedżer Chris Vender.

Ameryka usłyszała o Nunes w 2011 r., na gali federacji Strikeforce. To był debiut z przytupem.

Czy Amanda Nunes pokonałaby Rondę Rousey?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna / mmajunkie.com / "USA Today" / ufc.com / "Washington Post"
Zgłoś błąd
Komentarze (1)