W magazynie "Koloseum" na antenie Polsatu Sport Błachowicz opowiedział o swoim aktualnym stanie zdrowia. Podał też dokładnie, co mu dolega.
- Wyszło, że są trzy przepukliny. Jedna naciska na nerw i to sprawiało ból - zdradził. - Na szczęście mogę się ruszać. Mogę robić tarcze, ostatnio otrzymałem pozwolenie na jazdę na rowerze. Z każdym dniem ćwiczeń jest coraz więcej. Czuję się coraz lepiej, więc rehabilitacja działa - dodał.
Jeśli wszystko pójdzie po myśli "Cieszyńskiego Księcia" i operacja nie będzie koniecznością, to w marcu były mistrz UFC planuje wznowić ciężkie treningi.
Kiedy zatem dojdzie do starcia z Rakiciem? - Mam nowy termin walki. Spokojnie zdążę się wyleczyć i przygotować - powiedział Błachowicz.
Jan Błachowicz był mistrzem wagi półciężkiej UFC od września 2020 roku do października 2021 roku. Polak raz zdołał obronić pas, pokonując na punkty Israela Adesanyę. Tytuł stracił na rzecz Glovera Teixeiry.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz