1. runda. Serb rozpoczął agresywnie. Aleksandar Ilić wziął przykład ze Scotta Askhama i okopywał korpus Polaka. "Joker" trafił Polaka i wydawało się, że pojedynek zakończy się sensacyjnym nokautem. Materla szybko jednak "skleił" się do rywala. Na 90 sekund przed końcem premierowej odsłony pojedynku były mistrz KSW sprowadził przeciwnika do parteru i opanował sytuację.
W 2. rundzie Michał Materla szybko obalił rywala. 36-latek kapitalnie przeszedł do pozycji bocznej, po chwili wykluczył rękę przeciwnika i bezkarnie obijał twarz rywala łokciami, aż sędzia przerwał pojedynek. Materla wrócił w wielkim stylu!
Reprezentant Berserker's Team odniósł w Łodzi 29. wygraną w karierze. Dla "Cipao" to drugie zwycięstwo w tym roku. Wcześniej, w czerwcu, były mistrz wagi średniej szybko poddał Wilhelma Otta.
Materla w latach 2012-2015 był mistrzem Konfrontacji Sztuk Walki w kategorii średniej. Pas stracił na rzecz Mameda Chalidowa. Rok temu szczecinianin stanął przed szansą odzyskania tytułu, ale przegrał w rewanżu ze Scottem Askhamem. Podopieczny trenera Piotra Bagińskiego walczy w szeregach KSW już od 14 lat.
Zobacz także:
-> MMA. Christian Eckerlin nowym zawodnikiem KSW
-> MMA. Albert Durajew odszedł z KSW. Chce walczyć w UFC
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Czy Mamed Chalidow lubi Scotta Askhama? Szczere słowa gwiazdy KSW!