W pierwszej sekundzie starcia Piotr Kalenik ruszył na rywala, jednak starcie przeniosło się do klinczu. Po chwili Patryk Rogóż zaczął kontrolę w walce, dociskając rywala do siatki. Na minutę przed końcem zdołał on sprowadzić walkę do parteru, gdzie zza pleców starał się założyć duszenie, jednak "Hulk" zdołał wrócić do stójki. Tam Kalenik z serią mocnych ciosów ruszył na przeciwnika, którego zasypał kolejnymi uderzeniami. Na zaledwie 24 sekundy przed końcem walki sędzia zdecydował się przerwać starcie.
Dla Piotra Kalenika był udany powrót po ubiegłorocznej przegranej z Marcinem Łazarzem. Wcześniej "Hulk" pokonywał między innymi Aleksandara Joketica i Nikolaja Bojarczuka, przegrywał natomiast z Kevinem Wiwatowskim, Pawłem Brandysem i Michałem Pasternakiem.
Zawodnik z Bochni powrócił do klatki po ponad trzyletniej przerwie. Rogóż przyjął starcie z Piotrem Kalenikiem na zaledwie kilka dni przed galą Babilon MMA 13. 24-latek w swojej karierze pokonywał takich zawodników, jak Laszlo Furko, Piotr Mróz i Marcin Rębecki, przegrywał natomiast z Jackiem Kreftem, Adamem Lewandowskim czy Miroslavem Strbakiem.
ZOBACZ TAKŻE:
Babilon MMA 13. Krystian Krawczyk - Patryk Kaczmarczyk. Pełna dominacja młodszego zawodnika
Babilon MMA 13. Piotr Kacprzak - Michał Folc. Jednogłośna decyzja w pierwszej walce
ZOBACZ WIDEO: Klatka po klatce (online). Akop Szostak zdradza zaskakujące szczegóły. "Nic nie zarobiłem na MMA"
Czy Piotr Kalenik powinien zmierzyć się z Łukaszem Sudolskim na jednej z następnych gal? 
