- Ostatnio usłyszałem słowa Miocica, który powiedział, że na świecie dzieją się teraz większe rzeczy, a walki będą trwały wiecznie. To nie jest prawda. Walki nie będą trwały wiecznie. Kiedy jesteś zawodowym sportowcem, twoje możliwości są bardzo, ale to bardzo małe. Mam nadzieję, że uda się zorganizować powrót Stipego na jego walkę z Cormierem, co usprawni sytuację w wadze ciężkiej - powiedział Dana White w programie UFC Unfiltered.
Szef największej organizacji nie ukrywa jednak, że sytuacja w królewskiej kategorii może go zmusić do odebrania tytułu aktualnemu mistrzowi. - To jest możliwe. Posłuchaj, walki muszą mieć miejsce cały czas. Albo chcesz walczyć, albo nie chcesz - zakończył White.
Ostatni pojedynek Stipe Miocic stoczył w sierpniu 2019 roku. W czwartej rundzie pokonał wtedy Daniela Cormiera. Był to rewanż za starcie z gali UFC 226, które wtedy zwyciężył "DC".
Wcześniej aktualny mistrz w kategorii ciężkiej pokonywał najlepszych zawodników w tej wadze - Francisa Ngannou, Juniora dos Santosa, Alistaira Overeema, Fabricio Werduma czy Andreia Arlovskiego.
Zobacz również:
Mike Tyson kuszony kolejnymi ofertami. Gigantyczna propozycja za walkę na gołe pięści
Dana White: Nie chcę umrzeć, ani nikogo zabić
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Chalidow nie chce walki z Durajewem. Wyjaśnił dlaczego
Czy Dana White powinien odebrać tytuł mistrzowski Stipe Miocicowi? 
