Pierwotnie mówiło się, że gala UFC 249 i kolejne wydarzenia światowego giganta MMA mają odbyć się na terenie rezerwatu Indian na zachodnim brzegu USA. W najnowszej rozmowie z "TMZ" White wyjawił więcej szczegółów.
Gale przez okres 2 miesięcy mają odbywać się na prywatnej wyspie i co tydzień. Zawodnicy będą dostarczani na miejsce prywatnymi samolotami. Co więcej, wszyscy oni jak i cała załoga produkcyjna zostaną poddani badaniom na obecność COVID-19.
- Wszyscy zostaną wstępnie przetestowani. Zadbamy o to, aby do gal przystąpili w 100 procentach zdrowi sportowcy, zdrowi komisarze sportowi, zdrowi sędziowie, moi pracownicy produkcyjni - żeby wszyscy byli zdrowi. Zadbamy o to, aby wszyscy byli bezpieczni przed, podczas i po walkach - powiedziała Dana White.
Lokalizacja najbliższych gal jest nadal owiana tajemnicą. Do walki wieczoru UFC 249 w zastępstwie za Chabiba Nurmagomiedowa wszedł Justin Geathje.
Czytaj także:
Jan Błachowicz: Moja następna walka będzie o pas
Kubrat Pulew chce przekazać 1,5 miliona euro na walkę z pandemią
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA