Jak donosi portal matchtv.ru, zawodnik z Moskwy złamał żelazne zasady USADA, obowiązujące w amerykańskiej organizacji. Jeśli UFC potwierdzi te doniesienia w oficjalnym komunikacie, to "Drago" czeka dłuższa przerwa od walk w MMA.
Aleksander Wołkow w pojedynku wieczoru gali w Sankt Petersburgu miał zmierzyć się z Alistairem Overeemem. 30-latek to czołowy fighter kategorii ciężkiej, który w UFC stoczył 5 starć, wygrywając aż 4 z nich. W ostatniej walce, na gali w Las Vegas w październiku 2018 roku, znokautował go Derrick Lewis.
Zobacz także: Hitowy pojedynek na DSF 22 w Nowym Sączu
Jeśli Wołkow faktycznie naruszył zasady Amerykańskiej Agencji Antydopingowej, to będzie kolejnym rosyjskim zawodnikiem w ostatnich dniach, który wpadł na zażywaniu zakazanych substancji. Kilka dni temu UFC wydało oświadczenie, podając, że Rusłan Magomedow otrzymał dożywotnie zawieszenie po trzech wpadkach.
W miejsce Wołkowa do walki wieczoru UFC w Sankt Petersburgu wskoczył Aleksiej Oleinik. Gala odbędzie się 20 kwietnia.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia podniesie się po zwolnieniu Sa Pinto? "Jeden mecz może wszystko zmienić"