Pudzianowski i Bedorf zmierzyli się ze sobą 9 czerwca 2018 roku na gali KSW 44 w Ergo Arenie. Wówczas to były mistrz wagi ciężkiej znalazł sposób na pokonanie "Pudziana" i już w 1. rundzie poddał go dźwignią na łokieć.
Dla byłego strongmana była to pierwsza porażka od dwóch lat. Z kolei Karol Bedorf cztery miesiące później stanął przed szansą odzyskania tytułu w kategorii ciężkiej, ale przegrał z Philipem De Friesem na gali w Londynie.
"Chcielibyście zobaczyć nas razem ponownie w klatce KSW?" - zapytał w mediach społecznościowych "Coco".
Na drugą walkę z zawodnikiem ze Szczecina chętny jest Mariusz Pudzianowski, ale najpierw, 23 marca, zmierzy się on z Szymonem Kołeckim na KSW 47 w Łodzi.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): widowiskowy nokaut "latającym kolanem"