Cadena Martins przed Babilon MMA 7: Ze strony Polaków spotkałem największy opór

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Gala Babilon MMA
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Gala Babilon MMA

Niepokonany Kamil Oniszczuk (6-0) zmierzy się z brazylijskim mistrzem parteru Guilherme Cadeną Martinsem (25-15) na gali Babilon MMA 7, 25 stycznia w Żyrardowie. - Oniszczuk to młody i gniewny reprezentant nowego pokolenia MMA - mówi Brazylijczyk.

W tym artykule dowiesz się o:

[color=#000000]

Cadena Martins z 25 zwycięskich walk, aż 21 razy wygrywał przez poddanie. W 2018 roku, według oficjalnych danych, stoczył 15 pojedynków, z których 11 wygrał. 
[/color]
- Poprzedni rok był dla mnie intensywny, ale jestem aktywnym sportowcem, będącym cały czas w formie i w gotowości startowej. Nie lubię robić przerw w występach w oktagonie, chyba że to naprawdę konieczne. Lubię walczyć, to moja pasja, lecz także źródło utrzymania podczas pobytu w Europie, jak również najlepsza reklama hiszpańskiego gymu, w którym na co dzień przebywam i trenuję - dodał.

Brazylijczyk chętnie wraca wspomnieniami do walk z Polakami - Hubertem Szymajdą, Łukaszem Stankiem, Robertem Maciejowskim, Sebastianem Kotwicą i Mariuszem Radziszewskim - chociaż przecież nie z każdym z nich wygrywał.

- Przyznam, że oprócz walki z moim gruzińskim rówieśnikiem Guramem Kutateladze, to właśnie ze strony Polaków spotkałem największy opór i oni stawiali wysoko poprzeczkę w 2018 roku. Hubert Szymajda zaskoczył mnie tzw. soccer kickiem, Mariusz Radziszewski swą nieustępliwością, Łukasz Stanek techniką i na koniec Robert Maciejowski charakterem - ocenił 27-letni Brazylijczyk.

Guilherme Cadena Martins z wielkim szacunkiem i uznaniem wypowiada się o 22-letnim i mierzącym 190 cm wzrostu Kamilu Oniszczuku.

- Oniszczuk to młody i gniewny reprezentant nowego pokolenia MMA, które dość szybko zalewa rynek. Przede wszystkim warunki fizyczne będą jego atutem. Moimi z kolei doświadczenie i warianty przygotowanej taktyki. Liczę, że przy wypełnieniu założeń taktycznych, a na nich mocno skupiam się w trakcie przygotowań, to moja ręka powędruje w górę podczas odczytywania wyniku. A przede wszystkim mam nadzieję, ze polskim fanom spodoba się nasza walka i będę mógł u was w kraju gościć nieco częściej - przyznał.

W głównym pojedynku na gali w Żyrardowie Michał "Masakra" Kita (17-10, 9 KO, 6 Sub) spotka się z Arturem Głuchowskim (6-5, 1 KO, 2 Sub). Ciekawie zapowiada się także walka Daniela Rutkowskiego (6-2, 5 KO, 1 Sub) z Łukaszem Rajewskim (8-4, 5 KO, 1 Sub).

Bilety na galę Babilon MMA 7 można nabywać w serwisie eventim.pl. Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi grupa Polsat.

ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk chce wrócić na tron. "Kolejny krok to tytuł w wadze słomkowej"

Komentarze (0)