Pojedynek Polki z Białorusinką od początku mógł podobać się kibicom w Łomży. Yachymiuk z biegiem czasu była aktywniejszą stroną i próbowała zaskoczyć Raszewską w stójce obszernymi ciosami. Zawodniczka KSW starała się odpowiadać głównie prostymi ciosami.
Wydawało się, że w 3. rundzie Białorusinka idzie po wygraną, gdy udało się jej sprowadzić Polkę do parteru. Tam to jednak trenerka w KSW Cross Fight Gym znalazła sposób na zwycięstwo i na 39 sekund przed końcem walki zapięła na przeciwniczce trójkąt nogami, który okazał się kluczem do wygranej.
Dla Pauliny Raszewskiej była to pierwsza wygrana w zawodowym MMA. Piękna warszawianka w debiucie, na gali KSW 42 w Łodzi, niespodziewanie przegrała przez duszenie zza pleców z Karoliną Owczarz.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): kapitalne akcje na gali One Championship