Galę świetnie otworzyli dwaj debiutanci w KSW. Maciej Kazieczko dał dobrą walkę z Mariusz Mazur, pełną dynamiki i zwrotów akcji. Po początkowej dominacji Mazura, wraz z każdą kolejną minutą starcia przewagę zyskiwał Kazieczko. Zawodnik Ankosu Zapasy Poznań zdominował rywala w parterze i na przestrzeni trzech rund okazał się lepszy od niepokonanego fightera z Leszna.
W drugiej walce Bartłomiej Kurczewski i Grzegorz Szulakowski wyjaśnili prywatne animozje. Na dystansie 15 minut lepszy okazał się "Szuli", który lepiej prezentował się od rywala w walce na chwyty. Zawodnik przygotowujący się do pojedynku w Berkucie Arrachion Olsztyn przez trzy rundy wpinał się za plecy rywala, szukając poddania. Kurczewski nie był w stanie odpowiedzieć na zapaśniczą grę przeciwnika i przegrał jednogłośną decyzją sędziów. Dla Szulakowskiego było to drugie zwycięstwo w federacji KSW.
W walce kobiet przykrą niespodziankę polskim kibicom sprawiła Diana Belbita. Rumunka na dystansie trzech rund była zdecydowanie lepsza od Katarzyny Lubońskiej i pokonała zawodniczkę z Piły po jednogłośnej decyzji sędziów. Dla Rumunki wygrana w Zielonej Górze była udanym debiutem w KSW, z kolei Lubońska zaliczyła drugą porażkę w polskiej federacji.
Kleber Koike Erbst nie miał żadnych problemów z pokonaniem Leszka Krakowskiego. Pomimo dobrego początku Polaka, z czasem to Japończyk zyskiwał przewagę. Na nieco ponad 30 sekund przed końcem pojedynku Erbst poddał niepokonanego dotąd Krakowskiego duszeniem trójkątnym i odniósł drugą wygraną w KSW.
ZOBACZ WIDEO Maciej Kot: Co kiedyś było moją wadą, teraz jest zaletą
{"id":"","title":""}
Pierwsze zwycięstwo w szeregach polskiej federacji zanotował weteran europejskich ringów i klatek, Michał Kita. Zabrzanin pod koniec 1. rundy poddał duszeniem gilotynowym Michała Włodarka i być może niedługo ponownie dostąpi zaszczytu walki o pas w wadze ciężkiej z Karolem Bedorfem.
Drugą wygraną w KSW zanotowała 22-letnie Ariane Lipski. Brazylijka po przeszło dwóch minutach walki zastopowała weterankę UFC, Sheilę Gaff. Zawodniczka z polskimi korzeniami wyrasta na nową, kobiecą gwiazdę federacji
Dwunaste zawodowe zwycięstwo w Zielonej Górze zanotował Mateusz Gamrot. Mistrz wagi lekkiej KSW w 2. rundzie poddał Brazylijczyka Renato "Pezinho" Gomesa przez dźwignię skrętną na nogę. Dla "Gamera" była to pierwsza udana obrona mistrzowskiego tytułu.
Trzeci nokaut z rzędu w KSW zanotował w jednej z walk wieczoru Tomasz Narkun. "Żyrafa" w pojedynku z Rameau Thierry Sokoudjou szukał prób poddania "Afrykańskiego Zabójcy", ale skuteczne okazały się dopiero silne ciosy Polaka, po których sędzia ringowy był zmuszony przerwać pojedynek. Dla zawodnika Berskerker's Team była to 13 zawodowa wygrana w MMA.
Pomimo wielu obaw przed walką wieczoru, Rousimar Palhares nie zdołał wyrządzić krzywdy Michałowi Materli. Polak od pierwszego gongu był skupiony i nie dał się wciągnąć do parterowej gry Brazylijczyka. Po badawczej pierwszej rundzie, w kolejnej Materla szukał nokautu na "Toquinho", a ta sztuka udała mu się po celnie wyprowadzonym ciosie podbródkowym. Dla Materli była to druga wygrana z rzędu w KSW po przegranej z Mamedem Chalidowem na gali KSW 33 w Krakowie i utracie pasa wagi średniej.
Oto pełne wyniki gali KSW 36 w Zielonej Górze:
Walka wieczoru:
84 kg: Michał Materla pok. Rousimara Palharesa przez KO (podbródkowy), runda 2.
Walka o pas wagi półciężkiej KSW:
93 kg: Tomasz Narkun pok. Thierry'ego Rameau Sokoudjou przez TKO, runda 1.
Walka o pas wagi lekkiej KSW:
70 kg: Mateusz Gamrot pok. Renato Gabriela Gomesa przez poddanie (skrętówka), runda 2.
57 kg: Ariane Lipski pok. Sheilę Gaff przez TKO, runda 1.
120 kg: Michał Kita pok. Michała Włodarka przez poddanie (gilotyna), runda 1.
66 kg: Kleber Koike Erbst pok. Leszka Krakowskiego przez poddanie (duszenie trójkątne nogami), runda 1.
57 kg: Diana Belbita pok. Katarzynę Lubońską przez jednogłośną decyzję sędziów.
70 kg: Grzegorz Szulakowski pok. Bartłomieja Kurczewskiego przez jednogłośną decyzję sędziów.
70 kg: Maciej Kazieczko pok. Mariusza Mazura jednogłośną decyzją sędziów.