UFC on FOX 17: Trudny debiut Karoliny Kowalkiewicz. Polka zwyciężyła przez decyzję!

Polski mistrz wagi ciężkiej blisko UFC? Zmienił także managera

Polka od samego początku zdecydowała się na bardzo ładny gest - jej wyjściu do oktagonu towarzyszyła bowiem flaga ojczyzny. Również przy prezentacji w oktagonie widoczne były barwy Polski. Sędzią pojedynku został znany na całym świecie Herb Dean.

Pojedynek rozpoczął się od wymiany ciosów w stójce. Randa Markos starała się iść do klinczu, ale łodzianka tego unikała, dążąc do serii uderzeń. Po dwóch minutach reprezentantce Kanady udało się w końcu ściągnąć Karolinę Kowalkiewicz pod siatkę. Była mistrzyni KSW balansowała i starała się uciec, ale "Quiet Storm" była silniejsza. Na minutę przed końcem rundy Markos popełniła jednak błąd i starcie wróciło na środek oktagonu. Tam odważnie atakowała zawodniczka Gracie Barra. Odsłona zakończyła się świetnym prawym prostym ze strony Polki.

Od kombinacje bokserskich zaatakowała Kowalkiewicz w rundzie drugiej. Widząc problemy w stójce, Kanadyjka irackiego pochodzenia ponownie zdecydowała się na klincz. Markos zapięła się za plecami fighterki z Łodzi i szukała niezwykle efektownego poddania w stójce. Walka trafiła do parteru, gdzie było gorąco. Polce udało się jednak wytrzymać bardzo trudne pięć minut.

Serie uderzeń ponownie były znakiem firmowym Polki w rundzie trzeciej. "Słomkowa" atakowała Randę Markos w boksie i starała się unikać klinczu. W końcu pojedynek przeniósł się do tej płaszczyzny, gdzie przewagę miała 30-latka urodzona w Bagdadzie. Podopiecznej Marcina Rogowskiego na szczęście udało się z niego wyrwać. Polka obaliła przeciwniczkę do parteru. Tam złapała dosiad i rozpoczęła obijanie twarzy rywalki. Sędzia zaczął się przyglądać walce, było już bardzo blisko zwycięstwa przed czasem. Obita Markos wróciła jednak do stójki i przetrwała do jej końca. Wszyscy czekali na ostateczną decyzję sędziowską.

Fani zgromadzeni w Orlando wyczekiwali werdyktu trójki arbitrów. Bruce Buffer wyczytał werdykt 30-27, 29-28, 29-28 na korzyść niepokonanej Karoliny Kowalkiewicz! To zdecydowanie największy sukces w karierze Polki.

Była to pierwsza walka weteranki KSW w UFC. Jej celem na pewno jest zdobycie pasa mistrzowskiego w wadze słomkowej, który dzierży inna zawodniczka znad Wisły, Joanna Jędrzejczyk (10-0).

Karolina Kowalkiewicz - kwestionariusz osobowy