Na imprezie w Sydney czołowy polski "ciężki" miał się zmierzyć z Soą Paleleiem. Daniel Omielańczuk musiał się jednak wycofać z powodu urazu. - Czuję, że mój palec jest już zaleczony, ale dla pewności jeszcze chodzę w gipsie. Najprawdopodobniej w następnym tygodniu wrócę do treningów - powiedział w rozmowie z fight24.pl.
[ad=rectangle]
Dotychczas w oktagonie najlepszej organizacji MMA na świecie zawodnik Ankosu Zapasy Warszawa zameldował się dwukrotnie, z czego raz zwycięży. Kolejny pojedynek chce stoczyć na początku przyszłego roku. - Myślę, że idealnym terminem na kolejną walkę byłby luty. Nie padły jeszcze żadne konkretne propozycje ze strony UFC. Po prostu znajdą mi jakąś walkę, gdy już będę gotowy podjąć rękawice - dodał.
Gala UFC Fight Night 55 odbędzie się w nocy z piątku na sobotę. W walce wieczoru Michael Bisping podejmie Luke'a Rockholda.
Źródło: fight24.pl
Czy Daniel Omielańczuk utrzyma się w UFC? 
