"Będzie brutalnie". Mistrz KSW zapowiada wielkie show w klatce

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz

Już 16 września we Wrocławiu odbędzie się gala KSW 86. W walce wieczoru po raz czwarty rękawice skrzyżują Jakub Wikłacz i Sebastian Przybysz, a stawką ich konfrontacji będzie mistrzowski pas wagi koguciej.

W tym artykule dowiesz się o:

Do tej pory stan rywalizacji między bohaterami głównego dania KSW 86 wynosi 2:1 dla Wikłacza. To właśnie "Masa" wyszedł zwycięsko z ich ostatniej batalii na KSW 77 i odebrał "Sebiciowi" tytuł.

- Mimo że na co dzień darzymy się sympatią i szacunkiem, w klatce będzie walka bez respektu, aż do wygranej - zapowiada Jakub Wikłacz.

Mistrz KSW jest na fali czterech wygranych z rzędu. 27-latek powróci do klatki po dłuższej przerwie. Jego pierwsza obrona pasa miała mieć miejsce podczas czerwcowej gali XTB KSW Colosseum 2 na PGE Narodowym, ale tuż przed tym wydarzeniem jego rywal wypadł z pojedynku z powodów zdrowotnych.

- Będzie naprawdę mocna walka. Będzie brutalnie, boleśnie i będziemy robić wszystko, żeby wyjść z tego starcia wygrani. Damy piękne show. Jestem w stu procentach przygotowany, żeby znowu zwyciężyć - wyznał Wikłacz.

Zobacz zapowiedź walki:

Czytaj także:
Porwali go, a potem torturowali. Poważne oskarżenia wobec Rosjanina z UFC
Kowalkiewicz poznała rywalkę w UFC. Kiedyś walczyła w KSW

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Przeszli od słów do czynów. Ochrona musiała reagować

Źródło artykułu: WP SportoweFakty