Po udanych występach na polskim i europejskim rynku, Karolina Sobek związała się umową z amerykańskim Professional Fighters League, momentalnie wchodząc do puli zawodniczek biorących udział w regularnym sezonie.
Do debiutu u nowego pracodawcy doszło w kwietniu, kiedy to zmierzyła się z Evelyn Martins. Pojedynek ten jednak zupełnie nie potoczył się po myśli reprezentantki naszego kraju. Jednogłośnie przegrała na kartach sędziowskich. Co istotne - była to dla niej pierwsza porażka w zawodowej karierze.
Przedstawiciele organizacji odkryli już karty dotyczące kolejnych wydarzeń, do których dojdzie w najbliższych miesiącach. Okazuje się, iż Sobek ponownie wejdzie do klatki 16 czerwca. Czeka ją jednak dość trudne zadanie, ponieważ skonfrontuje się z Aspen Ladd.
Amerykanka jak dotąd dwukrotnie zameldowała się pod szyldem PFL. Swoje ostatnie starcie stoczyła w kwietniu, mierząc się z Oleną Kolesnyk. Zawodniczki przewalczyły wtedy pełny dystans, po którym sędziowie większościowo wskazali triumf Ukrainki. Kilka miesięcy wcześniej Ladd wygrała natomiast na punkty z Julią Budd.
Czytaj także:
Mocny transfer FEN. Kacper Formela poznał rywala
Sebastian Przybysz zawalczy na KSW 82. Przed nim duże wyzwanie
ZOBACZ WIDEO: Popłaczecie się ze śmiechu! Chalidow opowiada, jak rozmawia przez telefon ze Szpilką