Jest reakcja po skandalu. "Pochopna i bezmyślna decyzja"

Getty Images / Jurij Kodrun - International Skating Union / Na zdjęciu: Jewgienija Łopariowa
Getty Images / Jurij Kodrun - International Skating Union / Na zdjęciu: Jewgienija Łopariowa

Nie milkną echa sytuacji, do której doszło podczas łyżwiarskich zawodów w Warszawie. Jewgienija Łopariowa, która obecnie reprezentuje Francję, skomentowała tę sytuację w rosyjskich mediach. Przyznała, że podjęła pochopną decyzję.

Wszystko rozpoczęło się podczas 24. edycji ISU CS PGE Warsaw Cup, która odbyła się w dniach 20-24 listopada. Francuska para Geoffrey Brissaud i Jewgienija Łopariowa, która w 2018 roku otrzymała obywatelstwo tego kraju, zatańczyła do hitu "Rasputin" zespołu Boney M. W tekście zmieniono jednak słowa i "Ach, Rosjanie" zastąpiono "Ach, tancerze".

Sytuacja ta wywołała ogromne oburzenie Rosjan. "To jest czysta hańba" - grzmiała między innymi znana trenerka Tatiana Tarasowa. Portal WP SportoweFakty poprosił o komentarz organizatorów. Magdalena Tascher z Komisji Organizacyjno-Marketingowej zapewniła, że nie była to inicjatywa PZŁF, a taką wersję piosenki nadesłała sama zawodniczka.

Po kilku dniach Łopariowa postanowiła odnieść się to całego zamieszania. W rozmowie z portalem sport.ru 24-latka przyznała, że decyzja o zmianie tekstu była podyktowana sugestiami z zewnątrz, między innymi ze strony sędziów.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

- Po wygraniu Tallinn Trophy nasza trenerka powiedziała nam, że niektórzy sędziowie już sugerowali jej w prywatnych rozmowach, że powinniśmy rozważyć inną końcową frazę w naszym tańcu rytmicznym. Pomyśleliśmy, że skoro takie rozmowy się zaczęły, to może naprawdę warto poeksperymentować z zakończeniem - stwierdziła łyżwiarka.

- Decyzja ta została podjęta pospiesznie i bezmyślnie, dosłownie w drodze z Tallina do Warszawy. Nie mieliśmy nawet czasu, żeby porozmawiać o tym z Akademią Montrealską. Spróbowaliśmy innego zakończenia muzyki i zdaliśmy sobie sprawę, że narusza ono pierwotną koncepcję tańca i ideę, którą włożyliśmy w program - dodała Łopariowa.

Reprezentantka Francji zapewniła, że wraz z partnerem postanowili wrócić do pierwotnej wersji piosenki. Słowa 24-latki pokrywają się z informacjami od przedstawicielki związku, która przekazała, że Łopariowa przesłała utwory na mniej niż 24 godziny przed oficjalnym treningiem.