Relacja na żywo
Michał Haratyk mistrzem Europy w pchnięciu kulą, srebrny medal dla Konrada Bukowieckiego! Dwie konkurencje i cztery medale dla Biało-Czerwonych. Wspaniały dzień w Berlinie!
78,81 m. Nowickiego na pożegnanie i złoty medal mistrzostw Europy dla niego! 29-latek już po raz siódmy w tym roku pokonał Pawła Fajdka. Najważniejsze jednak, że Polacy zdobyli pierwsze medale w Berlinie.
To był wyjątkowy dzień dla Polski na mistrzostwach Europy w Berlinie. Cztery medale - dwa złote, dwa srebrne i miejsce w czołówce klasyfikacji medalowej. Dziękujemy za wspólne przeżywanie emocji i zapraszamy na kolejne relacje z ME w kolejnych dniach.
Dublet reprezentantów Wielkiej Brytanii w finale sprintu!
Czas na ostatni akcent we wtorek - finał sprintu mężczyzn. Lista startowa:
Cztery medale mistrzostw Europy jednego dnia - dwa złote i dwa srebrne. Historyczny dzień dla polskiej lekkiej atletyki. Biało-Czerwoni na czele klasyfikacji medalowej!
To już pewne! Dwóch Polaków zakończy konkurs pchnięcia kulą na pierwszym i drugim miejscu. Przed Bukowieckim i Haratykiem ostatnia próba.
Dina Asher-Smith nie do zatrzymania. Brytyjka ustanowiła nowy rekord życiowy i sięgnęła po złoto mistrzostw Europy.
Bukowiecki spalił kolejne pchnięcie, a Haratyk nie poprawił swojego najlepszego rezultatu. Wydaje się jednak, że nikt nie będzie w stanie wyprzedzić Polaków w ostatniej kolejce.
David Storl w przedostatniej próbie wypadł z koła. Czas na Polaków.
Dziś czekają nas jeszcze rozstrzygnięcia w sprincie kobiet i mężczyzn. Panie wystartują już o 21:30, panowie 20 minut później.
Konrad Bukowiecki spalił czwartą próbę, a Michał Haratyk pchnął kulę na 21,50 m. Na czele bez zmian.
Nie wiedzie się Pawłowi Wiesiołkowi w dziesięcioboju. Przed momentem zajął ostatnie miejsce w swoim biegu na 400 metrów.
Czekamy na kolejne próby Polaków. W wąskim finale startują oni w kolejności odwrotnej do zajmowanych pozycji.
Konkurs pchnięcia kulą dotarł na półmetek. Nie mamy nic przeciwko, żeby taka sytuacja w klasyfikacji utrzymała się do końca.
20,96 m. Bukowieckiego w trzeciej kolejce. Po raz drugi próbę spalił natomiast David Storl.
Trzecia próba nieudana w wykonaniu Haratyka, co nie zmienia faktu, że wciąż zajmuje pierwsze miejsce w finale mistrzostw Europy.
W końcu przełamał się też Konrad Bukowiecki! 21,66 m. i dwóch Polaków na czele. Pięknie!
Kapitalnie! Michał Haratyk znakomicie odpowiedział na rzut Niemca, uzyskując 21,72 m. i objął prowadzenie w konkursie.
Doskonale wszedł w konkurs David Storl - 21,41 m. Warto pamiętać jednak, że Haratyk w tym sezonie uzyskiwał lepsze wyniki.
20 metrów i jeden centymetr - to rezultat Bukowieckiego. Niezły początek, ale jeśli myśli o medalu, będzie musiał pchać zdecydowanie dalej.
Przypomnijmy, że wśród 12 zawodników Haratyk pcha jako drugi, a Bukowiecki jako dziesiąty. Czekamy na pierwszą próbę Konrada.
20,94 m. Michała Haratyka w pierwszej próbie. Stabilny początek Polaka, stać go na więcej.
- Dziś było to moje maksimum. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Cieszę się z tego srebra - skomentował Paweł Fajdek w rozmowie z reporterem TVP Sport.
Zobaczcie co do powiedzenia miała Ewa Swoboda po odpadnięciu w półfinale ME.
Wcześniej jednak rozstrzygnie się rywalizacja w biegu na 10000 metrów mężczyzn. 800 metrów już za nimi. 23 okrążenia do mety.
A to nie koniec emocji, bo już za niespełna kwadrans rozpocznie się finał mężczyzn w pchnięciu kulą. W stawce Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk.
Wojciech Nowicki złotym medalistą mistrzostw Europy. Srebro dla Pawła Fajdka (76,02 m. w ostatniej próbie).
To juz pewne! Złoty i srebrny medal mistrzostw Europy dla Polaków! Fajdek i Nowicki mogą jeszcze zamienić się miejscami.
Justyna Śmietanka po raz trzeci strąciła poprzeczkę na 4,35 m. i nie zobaczymy jej w finale.
W końcu mierzony rzut Fajdka, ale bez błysku - 78,34 m. Tuż po nim próbę spalił Nowicki. Już tylko jedna kolejka do końca.
Od blisko godziny trwają eliminacje w skoku o tyczce kobiet z udziałem Justyny Śmietanki. Polka w pierwszej próbie pokonała 4,20 m., ale kilka minut później nie poradziła sobie z 4,35.
Tymczasem jesteśmy jeszcze winni rezultaty biegu z udziałem Patryka Dobka. To trzeci najlepszy wynik w karierze 24-letniego sportowca.
79 metrów Nowickiego. Trzeba przyznać, że jest dziś bardzo regularny. Do końca jeszcze dwie kolejki, ale wszystko wskazuje na to, że dwa medale trafią do Polaków.
Fajdek po raz kolejny przeciągnął swój rzut i młot wylądował poza promieniem. Do koła wchodzi Wojciech Nowicki.
Znakomity bieg Dobka! Polak złamał barierę 49 sekund i awansował do finału. Brawo!
Patryk Dobek ruszył do boju o finał w biegu na 400 metrów przez płotki.
Paweł Wiesiołek zakończył rywalizację w skoku wzwyż (dziesięciobój) z wynikiem 1,93 m. Z pewnością stać go było na więcej.
Wyniki rzutu młotem na półmetku. Czas na ścisły finał.
Paweł Fajdek znów spalił swoją próbę. Młot po raz kolejny wylądował poza promieniem.
Kopeć pokonał dystans w czasie 10,29 s. Pozwoliło mu to zająć piąte miejsce w półfinale.
Paweł Wiesiołek pokonał 193 centymetry w skoku wzwyż dziesięcioboistów, a już na bieżni zameldował się Dominik Kopeć, który wystartuje w półfinale biegu na 100 metrów.
Tymczasem Wojciech Nowicki otworzył trzecią serię rzutów i dołożył 12 centymetrów do poprzedniego rezultatu. Bardzo mocny jest nasz reprezentant.
Trzeci półfinał z czasem 11,05 s. zwycięża Dafne Schippers. Świetny bieg Holenderki, która jest faworytką do złota.
Paweł Fajdek spalił drugi rzut. Dwóch Polaków niezmennie na czele.
Wyniki biegu z udziałem Polki:
Niestety. Piąte miejsce Ewy Swobody z czasem 11,30 s. i na pewno nie zobaczymy jej w wielkim finale.
Dina Asher-Smith najlepsza w pierwszym półfinale z czasem 10,93 s. Już za moment w akcji Swoboda.
Już za moment półfinały kobiet w sprincie. W drugim biegu wystartuje Ewa Swoboda.
Nowicki odpowiedział na rzut Pawła Fajdka! Dokładnie 80 metrów i Polacy zamienili się pozycjami.
Klasyfikacja po pierwszej kolejce rzutów.
Kapitalnie rozpoczął Paweł Fajdek! 78,69 m i w tym momencie dwóch Polaków znajduje się na prowadzeniu.
O cztery centymetry bliżej młot posłał jeden z faworytów do medali, Bence Halász.
Wojecich Nowicki 77,19 m w pierwszym rzucie. Bardzo pewny początek Polaka.
Trwa prezentacja finalistów rzutu młotem. Czas więc na kluczowe pytanie.
O 18:30 rozpoczęła się pierwsza konkurencja w sesji wieczornej - skok wzyż dziesięcioboistów. W stawce m.in. Paweł Wiesiołek, który po trzech konkurencjach jest dopiero 23.
We wtorek medale zostaną rozdane w pięciu konkurencjach. Już za 10 minut rozpocznie się rywalizacja młociarzy, na którą czekamy z niecierpliwością.
Podczas mistrzostw Europy Polki zachwycają kibiców swoją urodą. Miejmy nadzieje, że zachwycą również wynikami.
Co jeszcze w wieczornej sesji? Otóż Ewa Swoboda pobiegnie po finał 100 metrów, a Michał Haratyk spróbuje udowodnić swoją dominację w pchnięciu kulą. To może być polski dzień w Berlinie.
Kto może zagrozić Polakom? Teoretycznie Paweł Bareisza, Bence Halasz i przede wszystkim Nick Miller. Praktycznie nikt, bo Polacy zdecydowanie odskoczyli im na tegorocznych listach. Spośród rywali najdalej, ponad 80 metrów, rzucał Miller, ale Brytyjczyk uzyskał ten wynik na początku sezonu i od tego czasu nie może nawiązać do najlepszego osiągnięcia w karierze.
Polacy to w tym roku zdecydowanie najlepsi młociarze na świecie. Nowicki prowadzi na listach, zbliżył się do 82 metrów, aż sześć razy wygrał z dotychczasowych dominatorem, Pawłem Fajdkiem.
Plan wtorkowej rywalizacji:
18:45 rzut młotem mężczyzn – finał (Fajdek, Nowicki)
19:05 skok o tyczce kobiet – eliminacje (Śmietanka)
19:05 100 m kobiet – półfinały (Swoboda)
19:30 100 m mężczyzn (Kopeć)
19:55 400 m ppł mężczyzn– półfinały (Dobek)
20:20 10 000 m mężczyzn - finał
20:33 pchnięcie kulą mężczyzn – finał (Haratyk, Bukowiecki)
21:30 100 m kobiet – finał
21:50 100 m mężczyzn - finał
To może być polski dzień w Berlinie. O medale w rzucie młotem powalczą nasi faworyci, Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek.
