- Najwybitniejszy sprinter wszech czasów Usain Bolt zakaził się wirusem SARS-CoV-2 i najbliższy czas spędzi w izolacji - donosi Nationwide90fm, stacja radiowa z Jamajki, a za nią media na całym świecie.
Bolt poddał się testowi na obecność koronawirusa. W niedzielę otrzymał wynik - pozytywny.
Dziennikarze przypominają o imprezie, którą legendarny sportowiec zorganizował na Jamajce kilka dni temu - z okazji 34. urodzin (przypadały na 21 sierpnia). Usain Bolt zaprosił na nią wiele znanych postaci, m.in. gwiazdy futbolu Raheema Sterlinga z Manchesteru City oraz Leona Baileya z Bayeru Leverkusen.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
W sieci pojawiły się filmy ze wspomnianego party. "Bez masek i bez dystansu społecznego" - zwrócił uwagę jeden z internautów.
Usain Bolt's bday party. No social distance, NO masks! pic.twitter.com/ogqUvk1i9r
— Verna Reid (@verna_reid) August 23, 2020
Na Jamajce zanotowano do tej pory 1529 przypadków zakażenia koronawirusem (stan na 24 sierpnia, godz. 17.00). Zmarło 16 osób.
Usain Bolt zakończył karierę w 2017 r., po mistrzostwach świata w Londynie. Przez wiele sezonów dominował na bieżni - ośmiokrotnie zdobywał złoto olimpijskie, jedenaście razy złoto mistrzostw świata. Do niego należą rekordy świata na 100 m (9,58 s) i 200 m (19,19 s).
AKTUALIZACJA
Po doniesieniach jamajskich mediów głos zabrał sam Bolt. W mediach społecznościowych zamieścił film. Nie potwierdza, że jest zakażony. Przyznaje za to, że czeka na wynik testu i przebywa na kwarantannie.
- Zrobiłem test w sobotę. Nie mam żadnych objawów. Staram się być odpowiedzialny, więc poddałem się kwarantannie i czekam na potwierdzenie. Do tego momentu apeluję do każdego, kto miał ze mną kontakt, by udał się na kwarantannę - dla własnego bezpieczeństwa i spokoju - powiedział Bolt.
Czytaj także: Usain Bolt wyjawił imię córeczki. Jest bardzo oryginalne
Czytaj także: Lekkoatletyka. Usain Bolt został ojcem. Pogratulował mu premier Jamajki