Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha. Niesamowity Karsten Warholm. Norweg znowu królem płotkarskiego 400 m

PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Karsten Warholm
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Karsten Warholm

Wielkie emocje w finale 400 m przez płotki mężczyzn. Trzej wielcy faworyci rozdali medale między sobą, a wygrał obrońca tytułu, Norweg Karsten Walholm.

To był jeden z głównych punktów programu w Doha. W finale spotkało się trzech zawodników poniżej 47 sekund - Karsten Warholm, Abderrahmane Samba i Rai Benjamin. Jak wielki to wyczyn, najlepiej świadczą statystyki poprzednich 25 lat. Od czasu ustanowienia rekordu świata podczas igrzysk w Barcelonie w 1992 r. (46,78 s Kevina Younga), nikt nie złamał tej granicy!

Ostrzono sobie zęby na najlepszy wynik w historii, ale nie udało się pobiec poniżej 47 s.

ZOBACZ: Dwie Polki w półfinale 400 m

Bardzo mocno zaczął Warholm, który połykał kolejnych rywali. Wysokie tempo utrzymywał też Benjamin, jednak na ostatnią prostą wpadł za Norwegiem. Obrońca tytułu ostatkami sił dotarł do mety w czasie 47,44 s i o 0,24 s wyprzedził Benjamina. Swój powód do radości mieli miejscowi kibice. Świetny finisz pozwolił Sambie awansować na medalową pozycję (48,03 s).

23-letni Warholm ma w swoim dorobku dwa tytuły mistrza świata i złoto europejskiego czempionatu. Jeszcze w 2015 roku 400 m łączył z... dziesięciobojem.

Patryk Dobek, finalista MŚ 2017, tym razem odpadł w półfinale.

ZOBACZ: Andrejczyk zawiodła

MiejsceZawodnikKrajCzas
1. Carsten Warholm Norwegia 47,42 s
2. Rai Benjamin USA 47,66 s
3. Abderrahman Samba Katar 48,03 s
4. Kyron McMaster Brytyjskie Wyspy Dziewicze 48,10 s
5. TJ Holmes USA 48,20 s
6. Yasmani Copello Turcja 48,25 s
7. Alison dos Santos Brazylia 48,28 s
8. Abdelmalik Lahoulou Algieria 49,46 s

ZOBACZ WIDEO: Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: sensacyjna wpadka Malwiny Kopron. "Jest mi przykro"

Źródło artykułu: