Dla Polaka sam udział w finale był sporym osiągnięciem. Nasz reprezentant był jednak bez szans na podium, bo faworytami byli Kenijczycy, którzy w Pekinie zdominowali bieg. Krystian Zalewski spisał się najlepiej jak potrafił. Osiągnął najlepszy wynik w tym sezonie i zajął dziewiątą lokatę w gronie piętnastu zawodników.
Najlepszy okazał się Ezekiel Kemboi, który wyprzedził swoich rodaków - Conseslus Kipruto i Brimin Kipruto. Czwarte miejsce również zajął Kenijczyk - Jairus Kipchoge Birech. Kroku biegaczom z Afryki próbowali dotrzymać dwaj Amerykanie Daniel Huling i Evan Jager, ale ostatecznie przegrali dość wyraźnie.
[ad=rectangle]
Nie powiodło się innemu z naszych zawodników - Marcinowi Krukowskiemu. Polak jeszcze dwa miesiące temu rzucał ponad 85 metrów. Niestety, w Pekinie nie udało mu się nawet zbliżyć do tego rezultatu. Nasz zawodnik w najlepszej próbie rzucił oszczepem na odległość 78,91m, co dało mu jednak dopiero 21. miejsce w kwalifikacjach.
Awans do finału uzyskało 12 najlepszych oszczepników. Najlepiej zaprezentował się Niemiec Andreas Hofmann, który uzyskał wynik 86,14m.
W poniedziałek w stolicy Chin rozegrano jeszcze dwa finały. W trójskoku kobiet zwyciężyła Kolumbijka Caterine Ibarguen z wynikiem 14,90 m. Medale wywalczyły także Izraelka Hanna Knyazyeva-Minenko (srebro) i Kazaszka Olga Rypakowa (brąz).
W biegu na 10 000 metrów zwyciężyła Vivian Cheruiyot (31:41.31) Kenijka wyprzedziła na finiszu Etiopkę Gelete Burkę (31:41.77). Ponad dwie sekundy do najlepszej biegaczki straciła Amerykanka Emily Infeld, która wywalczyła brąz.