Natalia Kaczmarek wystartowała we Francji po raz pierwszy w tym sezonie na 400 metrów. Planowo miała to zrobić podczas Copernicus Cup, jednak musiała się wycofać ze względu na drobną kontuzję.
W środowy wieczór w Lieven pokazała jednak, że po urazie nie ma śladu. Polka wygrała swoją serię, wyprzedzając bardzo mocną Holenderkę Lieke Klaver. Kaczmarek finiszowała w czasie 50,90 s, oznaczającym nowy halowy rekord Polski.
Poprzedni rekord należał do Justyny Święty-Ersetic (51,04 s).
Dodajmy, że wcześniej Kaczmarek poinformowała, że rezygnuje ze startu w marcowych Halowych Mistrzostwach Europy w Stambule (WIĘCEJ TUTAJ). Kto wie, czy po takim wyniku wspólnie z trenerem Markiem Rożejem nie zmienią zdania.
Kilka minut później jeszcze lepszy wynik uzyskała fenomenalna Femke Bol, która uzyskała 50,20 s i pobiła rekord mityngu. Druga w tej serii była Anna Kiełbasińska z czasem 51,40 s, najlepszym w tym sezonie.
Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę