Dramat polskiej sztafety na MŚ!

PAP / Na zdjęciu: Małgorzata Hołub-Kowalik
PAP / Na zdjęciu: Małgorzata Hołub-Kowalik

Niestety, Polska sztafeta kobiet 4x400 metrów nie zakwalifikowała się do finału MŚ w lekkoatletyce. Biało-Czerwone zajęły w swoim biegu piąte miejsce, a sędziowie odrzucili nasz protest. Kontuzji w czasie biegu doznała Małgorzata Hołub-Kowalik.

"Aniołki Matusińskiego" pobiegły w składzie: Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan, Kinga Kacka i Małgorzata Hołub-Kowalik.

Do awansu z czasem zabrakło 0,23 sek, Polki uzyskały bardzo słaby czas jak na swoje standardy - 3:29,34 s.

Święty-Ersetic rozpoczęła bardzo dobrze i oddała pałeczkę na drugim miejscu, równie udanie pobiegła Baumgart-Witan i w połowie dystansu Polki były tylko za Jamajkami.

Niestety, Kinga Gacka została dogoniona przez Włoszki i Belgijki, które znalazły się tuż za plecami Małgorzaty Hołub-Kowalik.

ZOBACZ WIDEO: Ten filmik obejrzało już milion ludzi. A Ty?

Doświadczona sprinterka jeszcze na ostatniej prostej była na trzecim miejscu dającym awans, jednak na ostatnich 100 metrach została wyprzedzona przez dwie rywalki. A że czas okazał się niestety mało imponujący, Polki znalazły się poza finałem.

Po finiszu okazało się, że urazu w trakcie biegu doznała Hołub-Kowalik, której sprinterka z Kanady nadepnęła na stopę. But Polki był cały zakrwawiony i nasza drużyna postanowiła złożyć protest. Niestety, ten został odrzucony...

- Dzisiaj jest krew, pot i łzy. Nie tak to sobie wyobrażałyśmy. Jest nam bardzo przykro. Na mistrzostwach Europy mam nadzieję, że powalczymy o złoto - powiedziała w TVP Sport Hołub-Kowalik, której stopa była cała we krwi.

Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Komentarze (46)
avatar
Irek250
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hołub -Kowalik jest całkowicie bez formy I do Eugene nie powinna wogóle pojechać. Ale skoro już pojechała to nie powinna startować. A skro już wystartowała to nigdy na ostatniej zmianie. 
avatar
Irek250
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trener powinien dostać nagrodę Darwina Chyba,ze to nie on ustalał skład. A same zawodniczki się poustawiały do sztafety. Bo tak na to wygląda. 
avatar
panda25
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@jotwu: No chłopie, wylewa się z Ciebie frustracja całymi litrami! Dmuchałeś balon to Twój problem. Przypuszczam, że sportowcy nie oczekują poparcia takich kibiców ja Ty. Z ciekawości zajrzałe Czytaj całość
avatar
Grieg
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Samą obecność w finale położyła nam kontuzja Gosi, ale czy nawet pod nieobecność Holenderek nasze zmieściłyby się na podium, skoro nawet czasy Justyny i Igi szału nie zrobiły? 
avatar
Robertus Kolakowski
24.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co mi sie nie podoba, to ze sedziowie nie uznali protestu Polski, a w fianle meszczyzn zamiast 8. jest 9. stzafet. To znaczy, ze ktos protestowal i protest zostal uznany. Mogli byli dac Polkom Czytaj całość