Sophie Weissenberg marzyła o dużym wyniku w siedmioboju podczas MŚ Eugene 2022, ale skok w dal finalnie przekreślił jej marzenia. Załamana wycofała się z dalszej części rywalizacji.
Drugi dzień zmagań 24-letnia reprezentantka Niemiec rozpoczynała na 9. lokacie. Potem przeżyła jednak sportowy dramat, "paląc" wszystkie trzy próby skoku w dal.
W ostatniej poszła na całość. Efekt był taki, że przekroczyła linię odbicia całą stopą! Weissenberg zalała się łzami, była kompletnie załamana...
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
- Dzisiaj nie wyszło. Podjęte ryzyko nie opłaciło się - powiedziała Niemka cytowana przez serwis sportschau.de.
Po trzeciej nieudanej próbie i konsultacjach ze sztabem trenerskim Weissenberg postanowiła wycofać się z dalszej rywalizacji o medale mistrzostw świata i skupić się na sierpniowych mistrzostwach Europy, które odbędą się w jej ojczyźnie. Konkretnie w Monachium (15-21 sierpnia).
- Bardziej sensowne jest zatrzymanie się tutaj i skupienie się w pełni na Monachium - przyznała. - Mam wiele do nadrobienia. Chcę być w doskonałej formie na starcie tych zawodów.
Po sześciu z siedmiu konkurencji siedmioboju na prowadzeniu jest Holenderka Anouk Vetter (6045 punktów), kolejne miejsca zajmują Belgijka Nafissatou Thiam (6026 punktów), Amerykana Anna Hall (5741 pkt.) i Polka Adrianna Sułek (5666 punktów).
Do zakończenia rywalizacji pozostał bieg na 800 metrów.
Zobacz także:
Polacy wciąż w czołówce. Zobacz klasyfikację medalową
"Jazda"! Iga Świątek pogratulowała polskiemu lekkoatlecie