Najsłabsza piątka 15 kolejki Tauron Basket Ligi

Josh Miller (Siarka Tarnobrzeg) [1] - 3 punkty, zbiórki, 3 asysty, 2 faule, strata, eval -1 Rozgrywający Siarki nie spisał się dobrze w starciu z Asseco Gdynia. Jego postawa z pewnością wpłynęła na to, że klub z Podkarpacia nie zdołał pokonać przed własną publicznością gdyńskiego Asseco. Amerykanin nie mógł się wstrzelić, spudłował aż siedem z ośmiu rzutów. Do tego jego obecność na parkiecie wcale nie wpłynęła korzystnie na drużynę. Dodajmy, że tarnobrzeżanie ulegli żółto-niebieskim 78:80.

Korie Lucious (King Wilki Morskie Szczecin) [1] - 2 punkty, 4 asysty, 3 straty, eval 0 26-letni Amerykanin już od dawna zawodził i spisywał się poniżej oczekiwań. Nic dziwnego, że w końcu podziękowano mu za grę w Wilkach Morskich. Lucious w poprzednim starciu z Polpharmą znowu wypadł słabo - wprawdzie rozdał 4 asysty, ale nie błysnął skutecznością, zanotował 3 straty i z nim na parkiecie zespół funkcjonował zwyczajnie kiepsko. Zresztą King Wilki Morskie przegrały w stolicy Kociewia aż 68:90.

Grzegorz Małecki (Start Lublin) [1] - 3 punkty, 3 asysty, 3 faule, 2 straty, eval -3 Zacznijmy od tego, że rzadko zdarza się, żeby koszykarz kończył mecz z bilansem +/- aż -41. To samo w sobie jest sporym wydarzeniem. Ale to oczywiście nie jedyny argument, który przemawia za obecnością tego gracza w zestawieniu. 31-letni zawodnik w konfrontacji z Anwilem Włocławek nie wypadł dobrze - przede wszystkim został ograniczony do tego stopnia, że trafił raptem jeden z ośmiu rzutów z gry. Start Lublin przegrał z Anwilem Włocławek 62:97.

Grzegorz Kulka (Trefl Sopot) [1] - 3 punkty, 2 zbiórki, asysta, 3 faule, strata, eval -1 Wprawdzie ma dopiero 19 lat, więc można go jeszcze śmiało nazywać młodym zawodnikiem, ale wobec jego ostatniego występu nie można przejść obojętnie. Koszykarz Trefla zagrał kiepsko - ani jakoś wybitnie nie walczył w strefie podkoszowej, ani też nie rzucał zbyt dobrze. Kulka oddał aż siedem rzutów, ale zaledwie jeden z nich okazał się skuteczny. Co więcej, był jednym z najsłabszych ogniw swojego zespołu w przegranym meczu z PGE Turowem Zgorzelec (77:81).

Szymon Łukasiak (AZS Koszalin) [1] - 3 punkty, 9 zbiórek, 3 faule, 4 straty, 2 przechwyty, blok, eval 3 Był niezwykle aktywny w walce podkoszowej, ale co z tego, skoro nie potrafił tego przełożyć na trafienia. Nadużyciem byłoby stwierdzenie, że 28-letni zawodnik zagrał tragicznie, ale z pewnością nie był to udany występ koszykarza AZS-u. Łukasiak w całym meczu trafił tylko jeden z ośmiu rzutów z gry i jeden z dwóch osobistych. Mało tego, popełnił sporo innych błędów, toteż uznaliśmy, iż zasłużył na miejsce w najsłabszej piątce. Poza tym AZS Koszalin wysoko uległ Enerdze Czarnym Słupsk 62:81.

Trener: David Dedek (AZS Koszalin) [2] Już po raz drugi - i to z rzędu - w naszym notowaniu pojawił się szkoleniowiec akademików z Koszalina. Jego podopieczni spisują się w ostatnim czasie poniżej oczekiwań. Wprawdzie porażka z Energą Czarnymi w Słupsku nie jest wielką ujmą, ale już rozmiary oraz styl, który zaprezentowali gracze AZS-u. Potencjał drużyny z pewnością nie został dotąd w pełni wykorzystany, stąd też chociażby klęska w derbach.