Cel na sto procent. Cóż to był za występ!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Aaron Cel (z prawej)
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Aaron Cel (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Twarde Pierniki Toruń to jedna z lepszych historii nowego sezonu Energa Basket Ligi. Tym razem podopieczni Ivicy Skelina pokonali we własnej hali Enea Zastal BC Zielona Góra 95:77. Niesamowite zawody rozegrał Aaron Cel.

Zastal nadal bez defensywy, a co za tym idzie, nadal bez przełamania. Podopieczni Olivera Vidina na dodatek sami sobie zgotowali piekło w Toruniu.

Wicemistrzowie Polski niemal cały czas gonili wynik. Gdy w czwartej kwarcie mogli zejść na różnicę jednego posiadania, doprowadzili swojego trenera do wściekłości.

Przy stanie 75:71 Tony Meier zebrał piłkę i popełnił kuriozalną stratę podając do znakomicie dysponowanego Maurice'a Watsona. Ten wziął akcję na siebie natychmiast decydując się na rzut zza łuku. "Trójka" z narożnika wpadła do kosza, a Vidin eksplodował.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Od tego momentu zielonogórzan już nie było na parkiecie. Twarde Pierniki zaliczyły serię 21:2 (trafiając w tym czasie pięć razy zza linii 6,75) i było po wszystkim. Czwarta porażka w sezonie Zastalu stała się faktem.

Watson z pewnością był jedną z kluczowych postaci spotkania. Zaliczył 25 punktów trafiając 10 z 14 rzutów z gry. Dodał do tego 8 asyst i 4 zbiórki. To jednak nie on był tym najlepszym graczem na parkiecie.

Był nim jego kolega. Bezbłędny Aaron Cel! 24 "oczka" i 8/8 z gry (w tym 4/4 za trzy punkty) plus 7 zbiórek i 6 asyst. Wskaźnik efektywności gry zatrzymał się na liczbie 36.

Czy o Zastalu można już mówić, że ma kryzys? Na pewno jest w dołku. Nadal nie poprawił swojej defensywy. W odstawkę poszedł już Branden Frazier, który mecz zaczął z ławki i niczego dobrego do gry nie wniósł. W Zielonej Górze musi dojść do tąpnięcia.

Twarde Pierniki Toruń - Enea Zastal BC Zielona Góra 95:77 (20:17, 28:23, 21:23, 26:14)

Twarde Pierniki: Maurice Watson 25, Aaron Cel 24, Jahenns Manigault 17, Trevor Thompson 14 (10 zb), Michał Samsonowicz 5, Michał Kołodziej 4, Bartosz Diduszko 4, James Eads 2, Szymon Janczak 0, Jakub Dusza 0, Paweł Sowiński 0.

Zastal: Jarosław Zyskowski 20, Dragan Apić 17, Nemanja Nenadić 13, Tony Meier 10, Devoe Joseph 6, David Brembly 5, Andrzej Mazurczak 4, Branden Frazier 2, Krzysztof Sulima 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 302372513236253
2 Anwil Włocławek 302282554235952
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 302282793243352
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 302192642238751
5 WKS Śląsk Wrocław 3019112553238349
6 Legia Warszawa 3017132505244647
7 Arriva Polski Cukier Toruń 3017132508250047
8 King Szczecin 3015152504250245
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 3015152497247445
10 Trefl Sopot 3015152443246145
11 PGE Spójnia Stargard 3011192379256041
12 Polski Cukier Start Lublin 3011192293245541
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 3011192300249941
14 MKS Dąbrowa Górnicza 3010202482263640
15 Tauron GTK Gliwice 306242271258736
16 HydroTruck Radom 305252348254135

Zobacz także: Kolejna roszada w Astorii Bydgoszcz. Najlepszy strzelec odchodzi z klubu Znamy szeroką kadrę reprezentacji Polski. Są niespodzianki!

Źródło artykułu: