Kotwica zatrzymała WKK. Ofensywne popisy innych drużyn

Po porażce w Wałbrzychu Kotwica Kołobrzeg w pierwszym domowym meczu podejmowała WKK. Goście z Wrocławia mieli dwa zwycięstwa i sobotni pojedynek zaczęli od prowadzenia 21:11. Już jednak w pierwszej kwarcie stracili dziewięć punktów z rzędu i niemal roztrwonili przewagę. Po dwóch wyrównanych odsłonach gospodarze przełamali przeciwnika w ostatnich 10 minutach i pewnie zwyciężyli (76:66).

Kotwica zdominowała zbiórki (41:34). Popełniła tylko cztery straty, a WKK 16 i to było decydujące. Przyjezdnych nie uratowało 11/29 celnych prób z dystansu przy zaledwie 6/25 gospodarzy. Michał Chrabota zdobył dla WKK 24 punkty (5/6 za trzy) i miał osiem zbiórek. W Kotwicy 17 punktów i sześć zbiórek miał Damian Pieloch, a Piotr Śmigielski do 14 "oczek" dołożył osiem zbiórek i siedem asyst.

Ciekawym widowiskiem był pojedynek drużyn walczących o trzecie zwycięstwo. Weegree AZS Politechnika Opolska pokonała SKS Starogard Gdański 89:82. W końcówce drugiej kwarty gospodarze prowadzili 43:28, ale od tego momentu sytuacja wymknęła im się spod kontroli. SKS odrobił straty i po znakomitym fragmencie wyszedł na prowadzenie 71:64.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Glik niesłusznie oskarżony o rasizm. Prezes PZPN zdradza jaki gest wykonał polski obrońca

Końcówka jednak zdecydowanie należała do akademików, którzy trafili tylko 5/19 prób za trzy, a ich rywale mieli w tym elemencie 10/29. SKS popełnił jednak aż 18 strat, a gospodarze 11. Kluczowymi koszykarzami byli Adam Kaczmarzyk - 20 punktów i siedem zbiórek oraz Jakub Kobel - 20 "oczek" i siedem asyst. Również 20 punktów dla ekipy ze Starogardu Gdańskiego rzucił Szymon Ryżek.

Trzeci wyjazd i trzecie zwycięstwo. Rawlplug Sokół Łańcut wygrał z Decką Pelplin 91:79. Gospodarze na początku drugiej kwarty prowadzili 23:15. Kluczowa okazała się jednak trzecia odsłona wygrana przez gości 35:17. To w tej części mieli oni najwyższą przewagę (71:48).

Rawlplug Sokół trafił 13/32 prób z dystansu i to był kluczowy element. Michał Lis był blisko double-double - 19 punktów i dziewięć asyst. Wspierał go Wojciech Pisarczyk - 18 punktów (5/6 za trzy). Dla Decki Damian Janiak uzyskał 17 punktów, osiem zbiórek i siedem asyst.

Z sześciu niepokonanych przed sobotą ekip to miano zachowały trzy. Nowym liderem został GKS Tychy, który rozgromił PGE Turów Zgorzelec 114:77. Gospodarze najefektowniej wygrali pierwszą kwartę (39:16). Dla GKS-u 24 punkty zdobył Maciej Koperski, a 23 Patryk Stankowski. Andrzej Krajewski w 16,5 minuty skompletował double-double (13 punktów i 11 zbiórek). W PGE Turowie po raz kolejny najlepszy z 18 punktami i siedmioma zbiórkami był Cezary Fudziak, a 17 "oczek" dołożył debiutujący Maciej Marcinkowski.

TBS Śląsk II Wrocław doznał pierwszej porażki. Zdecydowanie lepsze okazało się Miasto Szkła Krosno, które zwyciężyło 101:87 i podobnie, jak sobotni przeciwnik legitymuje się bilansem 2-1. Gospodarze szybko odskoczyli i kontrolowali sytuację. Mieli nawet 20 "oczek" przewagi.

Miasto Szkła do sukcesu poprowadzili: Julian Jasiński - 26 punktów (9/13) i dziewięć zbiórek oraz Santiago Vaulet - 22 punkty i 12 zbiórek. Dla TBS Śląska 29 punktów (13/16 za dwa) zdobył Szymon Tomczak, który miał też osiem zbiórek. Aleksander Leńczuk uzyskał 15 punktów i dziewięć asyst.

Dziki Warszawa to trzeci zespół, który przekroczył "setkę". Gospodarze odkuli się za dwie wcześniejsze porażki rozbijając Księżaka Łowicz aż 101:60. Bartosz Majewski zdobył 25 punktów, a skuteczni byli też Przemysław Kuźkow (20) i Tomasz Żeleźniak (19). Grzegorz Grochowski rozdał 13 asyst, a w Księżaku z 16 punktami najlepszy był debiutujący w tej drużynie Michał Jankowski.

Wyniki sobotnich spotkań 3. kolejki Suzuki I ligi:

Miasto Szkła Krosno - TBS Śląsk II Wrocław 101:87 (27:16, 18:22, 29:24, 27:25)

Miasto Szkła: Jasiński 26, Vaulet 22, Śpica 14, Ciesielski 9, Krzywdziński 7, Oczkowicz 7, Sobiech 7, Zaguła 5, Rompa 4, Dawdo 0, Głowacki 0, Gomułka 0.

TBS Śląsk II: Tomczak 29, Leńczuk 15, Góreńczyk 14, Bożenko 10, Walski 8, Sitnik 4, Wojciechowski 4, Zagórski 3.

Decka Pelplin - Rawlplug Sokół Łańcut 79:91 (19:15, 12:21, 17:35, 31:20)

Decka: Janiak 17, Szczepanik 16, Pułkotycki 14, Konopatzki 12, Leśniczak 8, Kulis 6, Wąsowicz 6, Michałek 0, Pajkert 0, Sączewski 0, Shcherbatiuk 0.

Rawlplug Sokół: Lis 19, Pisarczyk 18, Czerwonka 14, Kulikowski 14, Szczypiński 14, Wrona 7, Struski 5, Bręk 0.

Weegree AZS Politechnika Opolska - SKS Starogard Gdański 89:82 (27:18, 21:20, 16:28, 25:16)

Weegree AZS Politechnika: Kaczmarzyk 20, Kobel 20, Kiwilsza 16, Wilk 11, Krefft 8, Jodłowski 6, Skiba 6, Piszczatowski 2, Kapuściński 0, Rutkowski 0.

SKS: Ryżek 20, Sadło 19, Kowalenko 18, Stryjewski 9, Tymon Szymański 8, Karolak 5, Burczyk 2, Pietras 1, Kamiński 0.

Kotwica Kołobrzeg - WKK Wrocław 76:66 (20:21, 15:10, 19:22, 22:13)

Kotwica: Pieloch 17, Nelson 14, Śmigielski 14, Itrich 12, Długosz 11, Kurpisz 4, Jakubiak 2, Wyszkowski 2, Wieczorek 0.

WKK: Chrabota 24, Ochońko 12, Prostak 9, Madray 8, Koelner 4, Wilczek 4, Patoka 3, Wątroba 2, Matusiak 0.

Dziki Warszawa - KS Księżak Łowicz 101:60 (32:11, 24:27, 19:8, 26:14)

Dziki: Majewski 25, Kuźkow 20, Żeleźniak 19, Kopycki 13, Nowakowski 12, Piliszczuk 4, Wieluński 4, Grochowski 2, Groth 2, Janik 0.

Księżak: Jankowski 16, Robak 14, Dawdo 10, Fatz 9, Kobus 6, Stanios 2, Świderski 2, Motel 1, Dylik 0.

GKS Tychy - PGE Turów Zgorzelec 114:77 (39:16, 23:20, 24:18, 28:23)

GKS: Koperski 24, Stankowski 23, Krajewski 13, Mąkowski 11, Tyszka 11, Wieloch 9, Chodukiewicz 6, Diduszko 4, Nowak 4, Trubacz 4, Ziaja 3, Polakowski 2.

PGE Turów: Fudziak 18, Marcinkowski 17, Maciejak 16, Heliński 12, Bochno 6, Morawski 4, Stępień 4, Rydarowicz 0, Wojtuś 0.

Zobacz także: Wielki mecz reprezentanta Polski Trefl wrócił na właściwe tory. Wielkie emocje w Sopocie